PiS i Lewica podsumowały kampanię do sejmiku

Dodano: 05.04.2024 | 22:00

Na zdjęciu: Kandydaci PiS podsumowali kampanię.

Fot. Szymon Fiałkowski

Kandydaci Prawa i Sprawiedliwości oraz Lewicy w wyborach do sejmiku województwa podsumowali kampanię oraz przedstawili swoje główne cele na zbliżającą się kadencję.

Jarosław Wenderlich podkreślił znaczenie inwestycji w rozwój infrastruktury w województwie kujawsko-pomorskim, wymieniając np. linię 356 łączącą Bydgoszcz z Poznaniem przez Kcynię. Obecny radny miasta uważa, że w zakresie rozwoju linii kolejowych dotychczas niesprawiedliwie dbano głównie o wschodnią część województwa. Podkreślił także konieczność pilnowania terminowej realizacji inwestycji.

Kandydatem PiS do sejmiku jest też były prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz, który podkreślił, że większość wydarzeń kulturalnych odbywa się obecnie w Toruniu. To samo jego zdaniem dotyczy inwestycji. Według Dombrowicza, zmiany w tym zakresie mógłby przynieść wybór nowego marszałka.

Jerzy Gawęda skupił się na istocie działania sejmików. Podobnie jak Jarosław Wenderlich uważa, że ważne będzie poprawienie infrastruktury kolejowej. Jego zdaniem będzie to korzystne dla mieszkańców, gospodarki oraz bezpieczeństwa. Gawęda stwierdził także, że mimo lokalizacji w centralnej części Polski województwo kujawsko-pomorskie jest jednym z najsłabszych gospodarczo regionów i nie wykorzystuje swoich możliwości.

Kandydaci Lewicy przypomnieli o swoich planach

W piątek kampanię podsumowali także przedstawiciele Lewicy. Karolina Kozłowska przedstawiła plan zmian, które miałyby zostać zrealizowane z jej inicjatywy. – Żyjemy w dosyć niespokojnych czasach, a my chcielibyśmy od siebie dać stabilizację, dać mieszkańcom dach nad głową. Chodzi tutaj o mieszkania na tani wynajem. Chcielibyśmy też wzmocnić usługi publiczne, aby komunikacja zbiorowa była dostępną dla każdego oraz wzmocnić kolej w regionie. Zależy nam, aby każdy miał dostęp do publicznej służby zdrowia. Mam na myśli nie tylko szpitale, ale też o wzmocnienie przychodni zdrowia mieszących się na naszych osiedlach i dzielnicach. Chcemy, aby kobiety otrzymały godną opiekę medyczna podczas ciąży i porodu oraz aby później znalazło się miejsce dla ich dzieci w żłobkach czy przedszkolach publicznych. Chcemy czystego powietrza, planujemy zabezpieczyć tereny zielone, ponieważ na nich bardzo nam zależy, szczególnie na tych w mieście. Planujemy zwiększyć obszary chronione w naszym województwie oraz zapobiec pustynnieniu – wymieniała Kozłowska.

Waldemar Lipiński dodał: – Lata temu byłem w sejmiku wojewódzkim. Wtedy zająłem się ochroną środowiska. Jeśli uda się dostać i tym razem, chciałbym, aby powstał nowy park krajobrazowy w województwie. Z wykształcenia jestem ekonomistą i pedagogiem, więc tematy szkolnictwa są mi najbliższe, ale też chciałbym walczyć o prawa kobiet – powiedział.

Karolina Kozłowska podkreśliła ponadto, że wybory do sejmiku nie powinny być traktowane jako mniej ważne niż wybory w gminach. – Te wybory w niektórych kwestiach są nawet ważniejsze niż wybory parlamentarne. Zachęcam, aby wszyscy poszli na wybory. Nie zapominajcie, że oprócz wyborów prezydenckich i rad miasta, gmin, powiatów są też wybory do sejmików wojewódzkich – zapowiedziała.