Po tragicznym wypadku w regionie. Są zarzuty dla 40-letniego mężczyzny
Dodano: 12.02.2018 | 13:32
Na zdjęciu: Do tragicznego w skutkach wypadku we Wieszkach doszło pod koniec stycznia.
Fot. Zbigniew Kubisz
Jak się dowiedzieliśmy, postawiono zarzuty 40-latkowi, który prowadził auto we Wieszkach (powiat nakielski). Pojazd wypadł z drogi i uderzył w drzewo.
Do tego tragicznego w skutkach zdarzenia doszło pod koniec stycznia. Na odcinku DW246 w miejscowości Wieszki, bus renault traffic wypadł z drogi, dachował i uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że pojazd został całkowicie zniszczony.
W busie podróżowały dwie osoby: 40-letni mężczyzna, który prowadził pojazd oraz 14-letni chłopak, którego mimo przeprowadzonej reanimacji, nie udało się uratować. Zmarł wskutek obrażeń odniesionych po zderzeniu, a w ubiegłym tygodniu na szubińskim cmentarzu odbył się jego pogrzeb.
Z naszych informacji wynika, że prowadząca śledztwo nakielska prokuratura okręgowa postawiła zarzuty 40-latkowi. – Zarzut postawiony przez nas jest bardzo ogólny: to nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym – informuje nas Arkadiusz Nowak z prokuratury w Nakle. Dodaje, że za ten czyn, sprawcy grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Śledczy nie chcą ujawniać charakteru wyjaśnień złożonych przez kierowcę busa. – Mogę jedynie potwierdzić, że mężczyzna został przez nas przesłuchany, natomiast nie mogę ujawnić treści wyjaśnień złożonych przez niego – mówi prok. Nowak. Potwierdził przy tym, że w chwili wypadku kierowca renault traffic był trzeźwy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
