Policja zatrzymała dwóch mężczyzn. Uprawiali marihuanę w… malinach i kukurydzy
Dodano: 17.09.2021 | 13:30Na zdjęciu: Mieszkaniec gminy Kruszwica uprawiał marihuanę w malinach.
Fot. KPP Inowrocław
Policjanci z regionu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy hodowali marihuanę. Jeden z nich ukrył krzaki konopi w… malinach, a drugi – w kukurydzy.
Pierwszy z hodowców wpadł w gminie Kruszwica. We wtorek, 14 września policjanci z tamtejszego komisariatu w Kruszwicy zatrzymali 35–letniego mężczyznę. Podczas przeszukania jego posesji oraz przyległej do niej działki, wśród rosnących malin oraz innych roślin ujawnili osiem krzewów konopi w różnej fazie wzrostu. Natrafili też na susz zgromadzony w czterech słoikach. Oprócz krzewów policjanci zabezpieczyli ponad 84 gramy marihuany.
Zobacz również:
Lidl i Kaufland otwarte we wszystkie niedziele - LISTA.
Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zarzuty, jakie usłyszał, to nielegalna uprawa i posiadanie znacznej ilości zabronionych środków. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem i zakazem opuszczania kraju. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.
Drugi z złapanych mężczyzn to 28-latek z Nakła nad Notecią. – Policjanci nakielskiego wydziału kryminalnego prowadząc działania wymierzone w przestępczość narkotykową uzyskali informację, że na terenie pola kukurydzy w gminie Mrocza prowadzona jest nielegalna uprawa konopi indyjskich. Po dokładnym sprawdzeniu podejrzanego terenu, funkcjonariusze potwierdzili ten fakt – podkreśla mł. asp. Zofia Wrzeszcz, p.o. oficera prasowego KPP Nakło nad Notecią.
Plantacja marihuany znajdowała się na polu kukurydzy – pomiędzy jej roślinami w donicach znajdowało się również 10 krzewów konopi. Do sprawy zatrzymano 28-letniego mieszkańca Nakła, któremu postawiono także zarzut posiadania narkotyków, gdyż podczas przeszukania jego mieszkania zabezpieczono 50 gram marihuany.
– Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Decyzją prokuratora 28-latek został objęty dozorem policyjnym. Za posiadanie i uprawę znacznej ilości konopi indyjskich grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd – dodaje mł. asp. Wrzeszcz.
- Posłowie Bogucki i Schreiber przekonują: Sytuacja finansowa samorządów nie uległa zmianie - 11 grudnia 2024
- Konfederacja z rózgą dla rządu Tuska. „Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty KO i PSL” - 11 grudnia 2024
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024