Policjanci obserwowali skrzyżowanie, na którym doszło do śmiertelnego wypadku. Kierowcy regularnie łamią tam przepisy [WIDEO]

Dodano: 12.09.2019 | 21:05

Na zdjęciu: Policjanci obserwowali skrzyżowanie na Bartodziejach.

Fot. mat. prasowe KWP Bydgoszcz

Policjanci obserwowali skrzyżowanie na Bartodziejach, na którym w ostatnim czasie doszło do śmiertelnego wypadku. Jak się okazuje, kierowcy regularnie łamią tam przepisy.

Policjanci z bydgoskiej drogówki przyglądali się zachowaniom kierowców przy skrzyżowaniu ulic Gajowej i Bartosza Głowackiego. – To na pozór proste skrzyżowanie z drogą pierwszeństwa. Niemniej jednak, nie wszyscy kierowcy wiedzą, jak się zachować mimo prawidłowego oznakowania – mówi kom. Przemysław Słomski z bydgoskiej komendy. W ostatnich tygodniach doszło w tym miejscu do dwóch poważnych wypadków. W jednym z nich zginął pieszy, który został uderzony trąconym przez samochód znakiem drogowym.

W środę przed południem, przez dwie godziny, policyjne kamery rejestrowały sytuację na tym skrzyżowaniu. – Obserwując zachowania niektórych kierowców można mówić o ich braku rozsądku. Na zarejestrowanym materiale widać, jak ignorowane są znaki drogowe – mówi Słomski.

W trakcie działań policjanci ujawnili pięć wykroczeń, z czego jedno dotyczyło nieustąpienia pierwszeństwa na skrzyżowaniu z oznaczeniem pierwszeństwa przejazdu, natomiast pozostałe cztery wykroczenia były związane z niestosowaniem się do znaku STOP. Namierzeni kierowcy zostali ukarani mandatami oraz punktami karnymi.