Polonia Bydgoszcz przegrała kolejny mecz. Spadek do II ligi coraz bliżej

Dodano: 16.07.2017 | 17:26

Bydgoszczanie ulegli rywalom aż 37:53 i ich szanse na utrzymanie są iluzoryczne.

Na zdjęciu: Polonia Bydgoszcz przegrała kolejny mecz w I lidze.

Fot. Stanisław Gazda / archiwum

Polonia Piła odniosła dzisiaj historyczne, bo pierwsze zwycięstwo w ligowym meczu w Bydgoszczy. Gromiąc Polonię, praktycznie przypieczętowała spadek bydgoszczan do drugiej ligi.

Po ubiegłotygodniowej porażce w Rzeszowie, sytuacja bydgoszczan była bardzo trudna. Polonia musiała dzisiaj pokonać swoją imienniczkę z Piły, aby cały czas być w kontakcie punktowym z zajmującą siódme miejsce Stalą. – Musimy zrobić wszystko, żeby dzisiejsze spotkanie wygrać – przyznał w przedmeczowym wywiadzie na antenie Polsatu Sport Władysław Gollob, który dzisiaj po raz kolejny pełnił funkcję trenera bydgoskich żużlowców.

W porównaniu do meczu na Podkarpaciu Gollob dokonał jednej zmiany w składzie – w miejsce Mateusza Jagły pojechał Patryk Sitarek. Pilanie stawili się z kolei w grodzie nad Brdą bez kontuzjowanego Australijczyka Brady’ego Kurtza.

W kontekście walki o punkt bonusowy, to pilski zespół miał czternaście punktów zaliczki (pierwszy mecz, który został przerwany po ośmiu wyścigach, pilanie wygrali 31:17).

Bydgoszczanie jednak w niedzielę w ogóle nie podjęli walki z rywalami. W całym meczu drużynowo wygrali tylko trzy wyścigi. Pilanie świetnie wychodzili spod taśmy, na dystansie także radzili sobie z zawodnikami gospodarzy. Dość wspomnieć, że Oskar Ajtner-Gollob po dwóch pierwszych zwycięstwach biegowych, w trzech kolejnych gonitwach nie zdobywał punktów. Słabo spisywali się Kułakow i Jędrzejewski, z kolei rywale punktów nie gubili. Po ośmiu biegach było 24:18 dla pilskich żużlowców, a po dwóch podwójnych zwycięstwach gości w wyscigu dziewiątym i dziesiątym, ich przewaga wzrosła do czternastu punktów (34:20).

Po jedenastym biegu, w którym Tarasenko i Szczepaniak pokonali Kułakowa i Ajtnera-Golloba, przewaga zespołu z Wielkopolski wynosiła już szesnaście punktów (41:25) i już wtedy było praktycznie jasne, że to Polonia Piła
zainkasuje w Bydgoszczy komplet punktów. Ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 53:37 dla przyjezdnych.

Do końca sezonu zasadniczego Polonia ma do rozegrania dwa pojedynki. Kolejny z nich – 30 lipca, kiedy to bydgoszczanie udadzą się do Gdańska na mecz ze Zdunek Wybrzeżem. Fazę zasadniczą bydgoscy żużlowcy zakończą zaś w pierwszy weekend sierpnia (5-6.08) meczem na własnym torze z prowadzącą w tabeli Grupą Azoty Unią Tarnów.

NICE 1. Liga Żużlowa – 12 kolejka – 15.07.2017 r.
POLONIA BYDGOSZCZ – EURO FINANNCE POLONIA PIŁA 37:53

Pierwszy mecz: 17:31

Bonus: Euro Finannce Polonia Piła.

POLONIA BYDGOSZCZ
9. Oskar Ajtner-Gollob 9 (3,3,d,d,0,3)
10. Marcin Jędrzejewski 4 (0,1,1,2)
11. Andriej Kudriaszow 9+1 (2,1,2,1*,3)
12. Damian Adamczak 6+2 (1*,3,1*,1,w)
13. Wiktor Kułakow 6+1 (2,1,1,-,2*)
14. Tomasz Orwat 3 (1,d,0,2)
15. Patryk Sitarek 0 (0,0,-)

EURO FINANNCE POLONIA PIŁA
1. Tomasz Gapiński 7+1 (2,0,2*,3,-)
2. Vadim Tarasenko 9+1 (1*,2,3,3)
3. Michał Szczepaniak 10+1 (3,3,2*,1,1)
4. Adrian Cyfer 7+1 (0,2,3,2*,-)
5. Norbert Kościuch 13 (3,2,3,3,2)
6. Adrian Woźniak 4 (3,0,0,1)
7. Kacper Grzegorczyk 3+1 (2*,1,0,0)

BIEG PO BIEGU
1. Ajtner-Gollob, Gapiński, Tarasenko, Jędrzejewski 3:3
2. Woźniak, Grzegorczyk, Orwat, Sitarek 1:5 (4:8)
3. Mich. Szczepaniak, Kudriaszow, Adamczak, Cyfer 3:3 (7:11)
4. Kościuch, Kułakow, Grzegorczyk, Sitarek 2:4 (9:15)
5. Adamczak, Tarasenko, Kudriaszow, Gapiński 4:2 (13:17)
6. Mich. Szczepaniak, Cyfer, Kułakow, Orwat (d/start) 1:5 (14:22)
7. Ajtner-Gollob, Kościuch, Jędrzejewski, Woźniak 4:2 (18:24)
8. Tarasenko, Gapiński, Kułakow, Orwat 1:5 (19:29)
9. Cyfer, Mich. Szczepaniak, Jędrzejewski, Ajtner-Gollob (d) 1:5 (20:34)
10. Kościuch, Kudriaszow, Adamczak, Grzegorczyk 3:3 (23:37)
11. Tarasenko, Jędrzejewski, Mich. Szczepaniak, Ajtner-Gollob (d) 2:4 (25:41)
12. Gapiński, Orwat, Kudriaszow, Woźniak 3:3 (28:44)
13. Kościuch, Cyfer, Adamczak, Ajtner-Gollob 1:5 (29:49)
14. Ajtner-Gollob, Kułakow, Woźniak, Grzegorczyk 5:1 (34:50)
15. Kudriaszow, Kościuch, Mich. Szczepaniak, Adamczak (w/u) 3:3 (37:53)

Sędziował: Wojciech Grodzki.
Widzów: ok. 1700.