Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Zamiast kąpieliska – pomost pływający na Brdzie. To propozycja Bydgoskiego Ruchu Miejskiego

Dodano: 18.07.2024 | 13:11

Na zdjęciu: Tak wygląda kąpielisko w formie pomostu otwartego na jednym z kanałów w Paryżu.

Fot. FB Anne Hidalgo

Zamiast kąpieliska w Parku Centralnym – pływający pomost na Brdzie. To propozycja Bydgoskiego Ruchu Miejskiego, który sprzeciwia się przygotowywanej przez miasto inwestycji.

Po wielu latach Bydgoszcz ma znów mieć otwarte kąpielisko. Wybrane przez ratusz miejsce wodnej rekreacji to teren w Parku Centralnym przy hali Łuczniczka. – Zdobyliśmy na ten cel odpowiednie środki, teraz zlecamy projekt i budowę – przekazał w ubiegłym tygodniu prezydent Rafał Bruski. Te środki to przyznane pod koniec rządów Prawa i Sprawiedliwości rządowe dofinansowanie w ramach Programu Inwestycji Strategicznych w kwocie ośmiu milionów złotych. Do puli „dosypane” zostaną też środki z projektu ponadosiedlowego Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego.

Według urzędniczej wizji, kąpielisko ma być zbiornikiem przepływowym o powierzchni 3000 mkw. wraz z kanałem doprowadzającym i odprowadzającym wodę z Brdy. Przewidziano powstanie plaży trawiastej, a przy niej strefy rekreacyjnej z zapleczem socjalno-gospodarczym, a także prysznicami, przebieralniami, obiektami dla ratowników czy elementami małej architektury. Obiekt zostanie dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Projekt kąpieliska ma być gotowy w rok od podpisania umowy. Budowa ma potrwać 2,5 roku – realny termin jego otwarcia to lato 2028 roku. Więcej na temat zadania przeczytasz TUTAJ.

Przeciwko budowie kąpieliska w Parku Centralnym są bydgoskie stowarzyszenia MODrzew i Bydgoski Ruch Miejski. Jak uzasadnia pierwsze z nich, na terenie przy Brdzie dojdzie do wycinek i zniszczenia istniejącego ekosystemu. Zdaniem MODrzewia, kąpielisko w rejonie Łuczniczki jest „szalenie krótkowzroczne i na dłuższą metę szkodliwe dla wszystkich mieszkańców Bydgoszczy”. W podobnym tonie wypowiada się Bydgoski Ruch Miejski, który dziś (18 lipca) wydał stanowisko w sprawie budowy kąpieliska na terenach podmokłych Parku Centralnego.

Zdaniem organizacji, podstawowy warunek, który powinien być spełniony przy budowie kąpieliska to brak ingerencji w zieleń (drzewa, krzewy, trawy), jak również zachowanie nienaruszonych terenów podmokłych. – Zakładamy jedynie nieznaczne utwardzenie/podwyższenie alejek naturalnymi materiałami bądź budowę drewnianych kładek nad obszarem podmokłym – wyjaśnia BRM.

Zamiast zbiornika przepływowego, społecznicy postulują udostępnienie brzegu rzeki i stworzenie pływającego pomostu. Takie rozwiązanie miało powstać w Warszawie i z powodzeniem sprawdza się w innych europejskich stolicach, jak Kopenhaga, Berlin czy Paryż. Na jednym z kanału stolicy Francji pomost funkcjonuje od 2017 roku – otwierała go mer Paryża Anne Hidalgo. Rządząca miastem polityczka wczoraj kąpała się w wodach Sekwany, które do niedawna były zanieczyszczone w ramach próby przed igrzyskami olimpijskimi. Brda jest za to jedną z najczystszych rzek w Polsce i Europie.

Stowarzyszenie uznaje, że w celu zaoszczędzenia środków przy realizacji kąpieliska nie należy budować dróg dojazdowych, parkingów, betonowych placów, miejsc postoju food trucków oraz zaplecza infrastrukturalnego. – Mniej przekształcony teren to niższe koszty utrzymania, w tym cały rok poza sezonem letnim, kiedy miejsce nie będzie używane – argumentuje. Przedstawia też przykład dziury w ziemi przy Babiej Wsi przekonując, że inwestycje przy rzece są trudne i nieprzewidywalne, co może doprowadzić do wzrostu kosztów realizacji basenu otwartego.

Bydgoski Ruch Miejski chce też zwrócić się o opinie o inwestycji do rządowego zespołu ds. ochrony drzew i krzewów w Ministerstwie Klimatu i Środowiska oraz Ośrodka Zrównoważonego Rozwoju w Instytucie Ochrony Środowiska. Społecznicy zachęcają też do podpisania petycji „STOP budowie kąpieliska w Parku Centralnym w Bydgoszczy„. Na ten moment zgromadziła ona 149 podpisów.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jacek
Jacek
1 godzina temu

Ten pomysł nie przejdzie, jest zbyt nowoczesny. Władze Bydgoszczy tego nie zrozumieją.

slick
slick
11 minut temu

Anne Hidaglo, „polityczka”. Przestańcie używać tych politpoprawnych feminatywów,kaleczycie polski język. A tak na marginesie, czy koniecznie musimy bezrozumnie kopiować to co zrobili inni?