Mieszkania w Bydgoszczy coraz droższe, a spadła zdolność kredytowa
Dodano: 22.02.2024 | 13:26
Na zdjęciu: Ponad pół miliona za mieszkanie w Bydgoszczy
Fot. Nikodem Mulczynski / archiwum
Zakończenie programu Bezpieczny Kredyt 2% sprawiło, że zmniejszyły się możliwości zakupu nowego mieszkania przez mieszkańców Bydgoszczy. W największym mieście województwa zdolność kredytowa jest mniejsza, a ceny wzrosły.
Jak wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl, w styczniu bieżącego roku średnia cena bydgoskiego mieszkania z rynku pierwotnego wynosiła 9 404 zł. Jest to wzrost o 6%. Można więc uznać, że osoby, które podjęły decyzję o zakupie nieruchomości, 12 miesięcy wcześniej zaoszczędziły średnio 500 złotych na metrze.
Porównując do innych miast wojewódzkich, ceny bydgoskich mieszkań i tak rosną stosunkowo wolno. Podczas gdy w największym mieście województwa kujawsko-pomorskiego ceny wzrosły o wcześniej już wspomniane 6%, to w Krakowie podskoczyły aż o 26%. Natomiast w Warszawie wzrosły aż o 25%.
Mieszkania w Bydgoszczy – zdolność kredytowa
Dla większości Polaków zakup mieszkania za gotówkę graniczy z cudem i jest poza zasięgiem finansowym. Często jedynym rozwiązaniem na zakup lokum jest zaciągnięcie kredytu hipotecznego. W drugiej połowie 2023 roku część osób mogła cieszyć się ze wzrostu zdolności kredytowej. Do tego faktu przyczynił się przede wszystkim Bezpieczny Kredyt 2%.
Eksperci z portalu RynekPierwotny.pl wyliczyli dostępność kredytową rozumianą jako liczbę metrów kwadratowych nowego lokum możliwą do zakupu na kredyt przez singla i rodzinę 2+1. Wyniki te uwzględniają również średnie ofertowe ceny 1 metra kwadratowego nowych mieszkań według RynekPierwotny.pl.
CZYTAJ TAKŻE: Bydgoskie mieszkania coraz droższe [analiza]
W styczniu bieżącego roku single, którzy poszukiwali własnego mieszkania w Bydgoszczy, średnio mogli pozwolić sobie na zakup 35-metrowego lokum. Natomiast rodzina 2+1 mogła kupić 63-metrowe mieszkanie. Porównując – w czasie, gdy obowiązywał Bezpieczny Kredyt 2% (grudzień 2023), przeciętnego singla stać było na zaciągnięcie kredytu na 47-metrowe mieszkanie w Bydgoszczy, a rodzinę 2+1 na 85-metrowe lokum.
Spadek podaży
Analizując dane BIG DATA RynekPierwotny.pl, w styczniu w stolicy województwa kujawsko-pomorskiego dostępnych było ponad 2,5 tys. ofert mieszkaniowych z rynku pierwotnego. Rok do roku to spadek o 16%.
Mniejsza podaż nieruchomości wynika z tego, że deweloperzy nie nadążali z uzupełnieniem ofert podczas funkcjonowania programu BK2%. Z drugiej strony bardzo ostrożnie podchodzili do wprowadzania nowych inwestycji do oferty, ponieważ dalsze losy programu były dość niepewne. Wpływ na tę sytuację miały również przeciągające się procedury administracyjne, wysokie koszty budowy oraz malejąca baza gruntów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
