Poranna tragedia na obwodnicy Bydgoszczy. Zmiażdżony samochód osobowy stanął w płomieniach!

Dodano: 03.07.2019 | 08:55

Do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godzinie piątej.

Na zdjęciu: Akcja ratunkowa na obwodnicy Bydgoszczy przerodziła się w akcję gaśniczą. Życia kierowcy osobówki nie udało się jednak uratować.

Fot. OSP Brzoza

Kierowca samochodu osobowego zginął w wyniku wypadku, do którego doszło po godzinie piątej rano na drodze krajowej nr 10 w miejscowości Emilianowo. Jego pojazd zderzył się z tirem, po czym znalazł się pod naczepą i spłonął.

Dyżurny kujawsko-pomorskich strażaków poinformował o wypadku tuż przed godziną szóstą. Do zderzenia doszło na 272 kilometrze DK 10 – bezpośrednio po nim osobówka pojazd osobowy został zakleszczony pod ciężarówką, po czym zajął się – podobnie jak część naczepy i kabiny tira – ogniem.

Na miejscu pojawiło się początkowo pięć zastępów straży pożarnej, między innymi z jednostki na bydgoskich Glinkach oraz OSP z Brzozy i Nowej Wsi Wielkiej. Rozpoczęli oni gaszenie pożaru. Na miejsce dojechało także kilka karetek pogotowia, gdyż nie było wiadomo, ile osób podróżowało osobówką. Po ugaszeniu ognia i wydobyciu wraku spod ciężarówki w środku znaleziono jedną osobę. Lekarz stwierdził jej zgon.

Obwodnica Bydgoszczy w rejonie wypadku jest całkowicie zablokowana. Wyznaczono objazdy – od strony węzła w Stryszku aleją Jana Pawła II i Nowotoruńską, od zjazdu w Makowiskach (od strony Torunia) – również ul. Nowotoruńską. Utrudnienia mogą potrwać nawet do godziny 12:00. Konieczne jest bowiem wydobycie na drogę tira, który zjechał z niej w konsekwencji wypadku.

Przyczyny i okoliczności tragedii wyjaśni śledztwo prowadzone przez policję pod nadzorem prokuratury.