Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Poseł Jan Szopiński interweniuje w sprawie plaży w Samociążku. Zwrócił się do Jacka Sasina

Dodano: 11.05.2023 | 13:28

Na zdjęciu: Jan Szopiński chce, aby Enea wycofała się ze sprzedaży

Fot. Szymon Fiałkowski

Trwa spór o plażę w Samociążku nad Zalewem Koronowskim. Mieszkańcy żądają wycofania się Enei z aukcji. Spółka twierdzi, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.

O co chodzi mieszkańcom? O to, że od wielu lat korzystali z plaży w Samociążku. Tutaj się wychowywali, uczyli się pływać, odpoczywali w okresie letnim. Organizowane były wydarzenia kulturalne. Kilka lat temu Enea – właściciel terenu – wywiesiła na bramie wjazdowej tabliczki informujące o zakazie wstępu. Niedawno plaża wraz z pomostem i budynkami poszła pod młotek. Według informacji przekazanej nam przez rzecznika prasowego Enei w aukcji wzięły udział cztery podmioty, które w terminie wskazanym w ogłoszeniu wpłaciły wadium. W przeprowadzonej aukcji został wyłoniony podmiot, który zaoferował najwyższą cenę nabycia terenu wynoszącą 2 810 000,00 zł. Część mieszkańców obawia się, że jeżeli teren trafi w ręce prywatne to przestanie on być ogólnodostępny. Są też zdania odmienne mówiące o tym, że być może prywatny inwestor lepiej zadba o teren.

Burmistrz prowadził rozmowy

W sprawę wielokrotnie angażował się m.in. radny Rady Miejskiej w Koronowie Piotr Mitera. Składał pisma, wnioski. Burmistrz Koronowa tłumaczył, że gmina prowadziła rozmowy w sprawie dzierżawy, wykupu, zamiany gruntów. Negocjacje spełzły na niczym. Po wystawieniu terenu na aukcję gmina chciała przystąpić do przetargu. Planowano zaciągnąć kredyt w kwocie 3 mln zł. Projekt uchwały przepadł, ponieważ większa część radnych nie wyraziła zgody.

Użytkowanie jest nielegalne

Enea poinformowała naszą redakcję, że spółka podejmowała wielokrotnie rozmowy z Gminą w sprawie przyszłości tego terenu. Teren w miejscowości Samociążek nie jest publiczną plażą. To teren prywatny, należący do Enea S.A., na którym przebywanie, również ze względów bezpieczeństwa, jest zakazane, a wszelkie formy jego użytkowania są nielegalne. Ponadto rzecznik Piotr Ludwiczak przekazał, że Enea działa jako podmiot prawa handlowego i w oparciu o konkretne przepisy może swoim prawem rozporządzać, a tym samym może być ono przedmiotem obrotu.

Mieszkańcy żądają unieważnienia aukcji

Mieszkańcy nie poddają się jednak. Organizują pikiety, spotkania. Mają zastrzeżenia co do samego przetargu. – W przetargu czytamy bowiem, że uczestnicy zostaną powiadomieni o terminie aukcji z co najmniej 5-cio dniowym wyprzedzeniem drogą elektroniczną na wskazany adres email, przez operatora aukcji – przekazał nam ostatnio w rozmowie sołtys Samociążka Adam Brona. – Ten termin nie został zachowany i zrobiono to w ciągu trzech dni. Zrobiono to za szybko. Mamy zapewnienia specjalistów, że są podstawy ku temu, aby przetarg unieważnić i będziemy o to walczyć – dodał.

Interwencja posła Szopińskiego

W sprawę zaangażował się także poseł Jan Szopiński. Skierował on zapytanie poselskie do wicepremiera – Ministra Aktywów Państwowych Jacka Sasina. Poseł zaznacza, że sprawa jest bardzo ważna nie tylko dla mieszkańców Samociążka i Koronowa, ale także dla mieszkańców Bydgoszczy i całego województwa kujawsko-pomorskiego zainteresowanych turystyką, rekreacją i walorami przyrodniczymi. Cytuje ona także mieszkańców. – Jeżeli sprawa dotyczy własności Skarbu Państwa, to przede wszystkim w priorytecie powinien być uwzględniony interes społeczny. Stop prywatyzacji i wykluczeniu. Jako obywatel płacący podatki nie zgadzam się na prywatyzację tego terenu – cytuje jednego z mieszkańców poseł Szopiński.

Wielkie bogactwo przyrodnicze

– Pozwalam sobie zwrócić uwagę Pana Premiera na fakt, iż tereny administrowane obecnie przez Enea S.A w Gminie Koronowo są częścią wielkiego bogactwa przyrodniczego i kulturowego, jakie powstało wskutek budowy przez państwo polskie w latach 60. XX wieku infrastruktury Zalewu Koronowskiego oraz towarzyszącej mu elektrowni wodnej – pisze Jan Szopiński. – To gigantyczne przedsięwzięcie było realizowane na podstawie koncepcji opracowanej już w 1928 roku przez prof. Karola Pomianowskiego w ramach prac związanych z planowaniem budowy kaskady Brdy. W konsekwencji powstał jedyny taki w województwie kujawsko-pomorskim i jedyny taki w Polsce północnej kompleks przyrodniczy – dodaje.

Wycofanie się z procedury sprzedaży

Poseł Szopiński zwrócił się do premiera Sasina o wycofanie się z procedury sprzedaży plaży i infrastruktury towarzyszącej przez podległą premierowi spółkę Skarbu Państwa. Jego zdaniem dzięki opiece rządowej Enea jest w dobrej kondycji ekonomicznej, dlatego nie musi ratować się przed kryzysem lub upadłością poprzez sprzedaż plaży. Jan Szopiński zadał Jackowi Sasinowi pytania czy podejmie on działania w celu odstąpienia od prywatyzacji plaży oraz jakiej odpowiedzi udzielił premier w imieniu rządu PiS na otrzymane 28 kwietnia 2023 roku pisemne wystąpienie sołtysa Samociążka i mieszkańców o wycofaniu się ze sprzedaży plaży.