Potrącenie przez tramwaj w Fordonie. Prokuratura: Nie wykluczamy żadnej wersji

Dodano: 14.04.2017 | 10:31

Przyczyny tragicznego wypadku będą znane dopiero za kilka tygodni.

Na zdjęciu: Mężczyzna wpadł pod tramwaj linii nr 7 w Fordonie, w rejonie przystanku Bajka.

Fot. Stanisław Gazda

Wczoraj przeprowadzona została sekcja zwłok 34-letniego mężczyzny, który 11 kwietnia wpadł pod tramwaj w rejonie przystanku Bajka linii tramwajowej do Fordonu. Mimo prowadzonej przez kilkadziesiąt minut reanimacji, nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych. Mężczyzna zmarł w szpitalu.

Jak nas poinformował prokurator Piotr Dunal z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ, wyniki sekcji będą znane za jakiś czas, trzeba też będzie przesłuchać świadków. Mniej więcej za trzy-cztery tygodnie możliwe będzie wydanie orzeczenia w tej sprawie.

W trakcie postępowania, aż do momentu ostatecznej weryfikacji, będą brane pod uwagę wszystkie informacje dotyczące wypadku i wszystkie możliwe wersje jego przyczyn, w tym samobójstwo.