Premier Morawiecki w Bydgoszczy złożył kwiaty i grał w tenisa stołowego. Co z pieniędzmi na halę lekkoatletyczną? [ZDJĘCIA]
Dodano: 18.01.2020 | 15:39
Na zdjęciu: Główna część wizyty Mateusza Morawieckiego w Bydgoszczy odbyła się na Wełnianym Rynku.
Fot. Szymon Fiałkowski
Premier Mateusz Morawiecki gościł w Bydgoszczy z okazji setnej rocznicy powrotu miasta do Polski. Szef rządu złożył kwiaty przy pomniku prezydenta Leona Barciszewskiego, ale też zagrał w tenisa stołowego z młodzieżą.
Premier rozpoczął wizytę od treningu tenisa stołowego na Gwieździe, gdzie między innymi rozegrał mecze z młodymi zawodnikami. – Jak patrzę tutaj na grę dzieci i młodzieży, to jestem bardzo dumny, że dzieci trenują i starają się i że rosną nam nasi przyszli olimpijczycy. My chcemy w tym dopomóc – mówił premier. – Jedna rada dla dzieci. Nie wolno nie doceniać przeciwnika. Trzeba podchodzić do każdego z najwyższym szacunkiem – dodawał.
Wraz z premierem przyjechali szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber i minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk. Wrócili oni do tematu budowy hali lekkoatletycznej w Bydgoszczy. – Bardzo zależy mi na rozwoju miasta, dlatego po kilku miesiącach starań mogę dziś ogłosić, że jest pozytywna decyzja o możliwości przyznania większego dofinansowania na budowę hali Zawiszy – miasto może zdobyć do 25 mln zł, nie więcej jednak niż 50% kosztów kwalifikowanych inwestycji – zapowiedział Schreiber.
Premier @MorawieckiM wziął udział w otwartym treningu tenisa stołowego w #Bydgoszcz. pic.twitter.com/alorQwJtl0
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) January 18, 2020
Po wizycie na obiektach sportowych Morawiecki przeniósł się do centrum miasta, gdzie głównym punktem wizyty było złożenie kwiatów pod pomnikiem Leona Barciszewskiego na Wełnianym Rynku. – Był symbolem odbudowy Bydgoszczy po kryzysie. Stworzył wiele przedsięwzięć, które służą nam do dzisiaj – mówił premier o przedwojennym prezydencie miasta – Prezydent Barciszewski powiedział piękne słowa do urzędników, że mają służyć państwu i swojemu miastu. Te słowa są piękne i dobitne. Wszyscy urzędnicy – jesteście funkcjonariuszami społeczeństwa, miasta i państwa polskiego.
Morawiecki przyznał także, że Bydgoszcz, którą nazwał pięknym miastem, rozwija się i jest to spełnienie marzeń. Podziękował też wszystkim, którzy łączą „piękny polski patriotyzm z miłością do Bydgoszczy i do tej ziemi”.
Z województwa kujawsko-pomorskiego Morawiecki udał się do Katowic, gdzie weźmie udział w Karczmie Piwnej Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
WIZYTA PREMIERA MATEUSZA MORAWIECKIEGO W BYDGOSZCZY [FOT. SZYMON FIAŁKOWSKI]
Po co ten kłąmca ,łgarz i oszust finansowy tu przyjechał ????
Ci co mnie negują mam nadzieję że się nie obrażą jak zacytuje mateuszka ,,jeśteście aż tak głupi że w to wierzycie ” co wam oferuje PiSs
Niestety jak zwykle „nasza władza” stanęła na wysokości zadania. Ktokolwiek by nie był premierem, to on rozdaje karty i pieniądze z budżetu i żaden sensowny prezydent miasta nie obraża się tylko pozostaje gospodarzem miasta….a u nas foch. Bo to przecież nie nasz…. I już wychodzi partyjniactwo i brak klasy. lepiej czekać na spóźniona kandydatkę na prezydenta o miernych szansach i poglądach. Ale łaski nie było przykaz z lokalnego PO toruńskiego był, to i prezydent się melduje na baczność. Widać w czyim interesie działają lokalne władze….tylko zapominają dla kogo są. Przykre i małomiasteczkowe. Oczywiście zaraz będzie bunt obrażalskich, że ja za… Czytaj więcej »