Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Po 5 latach projekt „Prom Solec – Czarnowo” dopływa do brzegu. Kiedy rozpoczną się rejsy – tego wciąż nie wiadomo

Dodano: 16.07.2022 | 16:34

Na zdjęciu: Tak prezentuje się prom "Flisak", który ma kursować między Czarnowem a Solcem Kujawskim.

Fot. Urząd Marszałkowski

Jedna z najbardziej opóźnionych inwestycji w regionie dopływa wreszcie do brzegu. Marszałek województwa Piotr Całbecki poinformował, że prom Flisak, który będzie obsługiwał połączenie między Solcem Kujawskim a Czarnowem przypłynął już na teren województwa kujawsko-pomorskiego. Przyczółki i drogi dojazdowe są już wybudowane – na razie jednak nie wiadomo, kiedy przeprawa zostanie uruchomiona.

Porozumienie dotyczące realizacji promu, łączącego drogę krajową nr 10 z drogą krajową nr 80, podpisano we wrześniu 2017 roku. Dwa miesiące później Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosił przetarg na projekt i budowę promu pasażersko-samochodowego w ramach przebudowy drogi wojewódzkiej nr 249. W ramach postępowania wykonawca miał też dostarczyć i uruchomić jednostkę pływającą. Otwarcie ofert nastąpiło na przełomie 2017 i 2018 roku roku – jedynym chętnym na wykonanie promu była spółka Techno Marine z Malborka.


PRZECZYTAJ TAKŻE: Gigantyczne oferty na remont bulwarów nad Brdą. Najtańsza przekracza budżet miasta o 30 milionów złotych!


By wjechać na prom, niezbędne są przyczółki i drogi dojazdowe. W tym celu projekt zakupu promu zakładał również przebudowę fragmentów nabrzeży Wisły w Czarnowie i Solcu Kujawskim oraz przebudowy dróg dojazdowych wraz z realizację parkingów dla jednego autobusu i pięciu samochodów osobowych, a także oświetlenia i monitoringu nabrzeży. W maju 2018 roku urząd marszałkowski podpisał umowę na wykonanie zadania z konsorcjum firm Kormost i Gotowski, lecz inwestycja nie rozpoczęła się zbyt szybko. Zezwolenie na realizację inwestycji drogowej wydano dopiero w październiku 2019 roku, a kilka tygodni później konsorcjum odstąpiło od umowy. Konieczne było zatem znalezienie nowego wykonawcy, którego wyłoniono dopiero w grudniu 2020 roku.

Przez 2021 roku i na początku 2022 roku firma Betpol wykonała oczekiwane przyczółki i przebudowała drogi po obu stronach Wisły. Te już od kilku miesięcy czekają na „Flisaka” – bo tak nazwano prom. Należy jednak dodać, że statek był gotowy już od kilkunastu miesięcy, ale przedstawiciele marszałka nie ukrywali, że firma Techno Marine miała spory problem z uzyskaniem wymaganych parametrów jednostki, m.in. prędkości – a to było przeszkodą w uzyskaniu przez „Flisaka” wymaganych prawem certyfikatów i pozwoleń i co za tym idzie – przekazania go zamawiającemu.

Wszystko wskazuje jednak na to, że problemy z parametrami promu zostały pokonane. Wczoraj (15 lipca) marszałek Piotr Całbecki poinformował na swoim fanpage: – Prom, który będzie obsługiwał połączenie między Solcem Kujawskim, a Czarnowem dopłynął do naszego regionu – przekazał, dołączając zdjęcia jednostki. – Cieszę się, że wreszcie dopływamy do brzegu – dodał marszałek. „Dopływanie” trwało jednak niemal pięć lat – nadal jednak nie wiadomo, kiedy prom Flisak będzie obsługiwał trasę z Czarnowa do Solca i czy w jego rejsach nie przeszkodzi drastycznie niski stan Wisły.

Prom Flisak – szczegóły techniczne

Prom Flisak to jednostka boczno-kołowa, z dwoma silnikami napędzającymi koła łopatkowe. Na głównym pokładzie znalazło się miejsce dla 15 samochodów osobowych lub jednego autobusu, dwóch busów i sześciu samochodów osobowych. Dziób i rufa są wyposażone w klapy wjazdowo-zjazdowe, podnoszone siłownikami hydraulicznymi. Na prawej burcie zaplanowano sterówkę oraz siedziska dla 16 osób, a na lewej – miejsca siedzące dla 42 pasażerów.

Błażej Bembnista