Przebudowa bydgoskiego skrzyżowania wzbudza kontrowersje. Jest interpelacja
Dodano: 02.09.2025 | 11:08Na zdjęciu: Kontrowersje związane z remontem skrzyżowania ulic Mińskiej i Flisackiej
Fot. nadesłane
Na skrzyżowaniu ulic Mińskiej i Flisackiej trwa proces wymiany nawierzchni. W trakcie remontu zdecydowano się również na zwężenie jezdni, co wywołało niepokój obywateli. Radny wniósł w tej sprawie interpelację.
Interpelację do prezydenta miasta Bydgoszczy Rafała Bruskiego wystosował radny Radosław Ginther. Samorządowiec docenia sam fakt rozpoczęcia prac, ale podkreśla, że z powodu zwężenia jezdni „dwa samochody osobowe ledwo się mijają, a pojazdy większe, w tym autobusy, mogą mieć poważny problem z bezpiecznym przejazdem”.
Niepokój mieszkańców wywołał także aspekt potencjalnego zamknięcia przejazdu kolejowego. W takich sytuacjach możliwy był przejazd „bokiem”, co pomagało rozładować ruch w kierunku Bronikowskiego, Nakielskiej i ronda Grunwaldzkiego. Teraz takiej opcji nie będzie. Zdaniem Ginthera istnieją obawy, iż brak możliwości ominięcia samochodów po remoncie może skutkować „całkowitym paraliżem drogowym w wyniku zablokowaniu ruchu”.
ZDMiKP wyjaśnia. „Zgodne z obowiązującymi przepisami”
Zwróciliśmy się więc z prośbą do Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy, o zajęcie stanowiska w sprawie skierowanej interpelacji.
W odpowiedzi rzeczniczka prasowa drogowców podkreśliła, że problem został dogłębnie przeanalizowany. – Wykonane szerokości jezdni są zgodne z obowiązującymi przepisami i umożliwiają bezpieczne poruszanie się pojazdów. W celu ułatwienia skrętu, między innymi też autobusom jadącym z ul. Flisackiej w ul. Mińską – przekazuje Katarzyna Muszyńska w komunikacie dla MetropoliaBydgoska.PL.
– Zostanie przebudowany chodnik w obrębie przedmiotowego skrzyżowania po stronie dworca. Dodatkowo, w celu zmniejszenia korków, zostanie zmieniony przebieg pierwszeństwa ruchu. Będą je miały pojazdy jadące ul. Flisacką i skręcające w prawo w ul. Mińską w stronę ul. Podmiejskiej – kontynuuje rzecznika prasowa.
Koniec z „dzikim parkowaniem”?
Jakie są główne cele całego przedsięwzięcia? – Wyremontowanie nawierzchni, a także uporządkowanie parkowania w okolicach dworca kolejowego (wyznaczono tam 19 miejsc parkingowych). Jezdnia w tym miejscu, przed remontem, posiadała dwa pasy ruchu o szerokości ponad pięciu metrów każdy – odpowiada Katarzyna Muszyńska.
– Zachęcało to do „dzikiego” parkowania wzdłuż jezdni oraz omijania korków pod prąd, co w obszarze skrzyżowania jest zabronionym i niebezpiecznym manewrem – dodaje w komunikacie dla MetropoliaBydgoska.PL.
- Kolizje w Fordonie. Jedna osoba została przewieziona do szpitala - 25 września 2025
- Potrącenie na osiedlu Leśnym w Bydgoszczy. Ucierpiała starsza osoba - 25 września 2025
- ABRAMCZYK Polonia zdobywa pierwsze złoto od 14 lat. Jacek Woźniak zapowiada, że to dopiero początek - 25 września 2025