Robert Biedroń przyjechał do Bydgoszczy. „Przyjeżdżam jako kandydat na prezydenta i jestem z tego szczególnie dumny”
Dodano: 25.01.2020 | 11:00
Na zdjęciu: Robert Biedroń zorganizował spotkanie w restauracji No1 przy ul. Staszica. Uczestniczył w nim m.in. szef klubu parlamentarnego Nowej Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Fot. Szymon Fiałkowski
Robert Biedroń kontynuuje objazd po kraju przed wyborami prezydenckimi. W piątek, kandydat Lewicy przyjechał do Bydgoszczy.
Biedroń na Kujawach i Pomorzu spotkał się wcześniej z mieszkańcami Włocławka i Grudziądza. W piątkowe popołudnie, kandydat Lewicy przyjechał do Bydgoszczy. Spotkanie odbyło się w sali restauracji No 1 przy ul. Staszica.
– Dzisiaj przyjeżdżam i z tego jestem szczególnie dumny, jako kandydat na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – mówił Biedroń, który przyjeżdżał do Bydgoszczy wcześniej także przyjeżdżał przy okazji kampanii wyborczych – do Parlamentu Europejskiego czy niedawnych wyborów do polskiego parlamentu. Wspomniał również, że to właśnie w Bydgoszczy w 1995 roku swoją kampanię rozpoczynał Aleksander Kwaśniewski. – Przeszedł do historii III Rzeczypospolitej jako najpopularniejszy prezydent. Nie damy sobie tego odebrać – mówił, przypominając, że w 1995 r. Kwaśniewski wygrał w wyborach prezydenckich z Lechem Wałęsą. Przypomniał, że to właśnie za prezydentury Kwaśniewskiego rozpoczęły się prace nad Konstytucją. – Mamy jedną z najnowocześniejszych, najbardziej postępowych i światłych konstytucji na świecie. I dobrze, że jej dzisiaj bronimy – powiedział.
Biedroń po raz kolejny przypomniał, że w kujawsko-pomorskim, a szczególnie w Bydgoszczy pozycja Lewicy jest bardzo mocna. – Wiele osób tutaj nie odwróciło się od Lewicy, stanęliście po stronie naszych wartości i przekonań. Cieszę się, że tutaj jest mnóstwo liderów – dodawał i nawiązał do osoby m.in. byłego europosła Janusza Zemkego. Na spotkaniu byli obecni m.in. szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski, poseł Jan Szopiński, wiceprezydent Mirosław Kozłowicz czy miejscy radni Anna Mackiewicz i Zdzisław Tylicki.
Kandydat na prezydenta następnie przez kilkadziesiąt minut odpowiadał na pytania widowni zgromadzonej w sali. – Jako prezydent chciałbym, żebyśmy żyli w państwie, które przestrzega konstytucji od pierwszego do ostatniego artykułu, żyli w świeckim państwie i aby Polska była pierwszoligowym graczem w Unii Europejskiej – przyznał Biedroń. Poruszano także tematy związane z gospodarką i wykluczeniami komunikacyjnymi.
