Rover wbił się w latarnię. Kierowca wyszedł z wypadku bez szwanku [ZDJĘCIA]
Dodano: 15.07.2021 | 14:44Na zdjęciu: Osobowy rover wypadł z jezdni i wbił się w słup oświetleniowy.
Fot. KMP Toruń
O dużym szczęściu może mówić kierowca osobowego rovera. Auto wbiło się w słup oświetleniowy przy Szosie Chełmińskiej w Toruniu, a prowadzącemu samochód nic poważnego się nie stało.
Do tego groźnego wypadku doszło w ubiegły piątek (9 lipca) przy Szosie Chełmińskiej w Toruniu. – Jadący pojazdem osobowym marki rover, nagle w okolicy ul. Bartniczej (wyjazd z Torunia w kierunku Łubianki), na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem, zjechał z jezdni na pas zieleni i uderzył w słup oświetleniowy – mówi o ustaleniach funkcjonariuszy podinsp. Wioletta Dąbrowska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Jak się okazało, kierujący autem 26-latek nie doznał obrażeń. – Nie było konieczności wzywania medyków, a lekki uraz, jakiego doznał mężczyzna, opatrzył mu na miejscu policjant, korzystając z torby medycznej będącej na wyposażeniu radiowozu – dodaje podinsp. Dąbrowska.
Kierowcę rovera ukarano mandatem karnym.