Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Sąd nad Emilianowem. Kolejny apel o dalszą realizację inwestycji

Dodano: 19.06.2024 | 12:10

Na zdjęciu: Czy stacja w Emilianowie stanie się węzłem przeładunkowym, czy pozostanie symbolem utraconej szansy na rozwój Bydgoszczy?

Fot. Alicja Chrobak

Zbliża się sądny dzień dla kluczowej bydgoskiej inwestycji – budowy terminalu intermodalnego w Emilianowie. Na jutro (20 czerwca) planowano walne zgromadzenie spółki odpowiedzialnej za przygotowanie budowy portu; jeśli nie otrzyma ona około pół miliona złotych, to zostanie postawiona w stan upadłości – pojawiły się jednak sygnały, że posiedzenie odbędzie się tydzień później. Apel o dalsze funkcjonowanie Terminalu Intermodalnego Bydgoszcz Emilianowo skierowało Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska.

Od kilku lat bydgoscy społecznicy i politycy bez względu na barwy polityczne walczą o realizację portu multimodalnego w Emilianowie. Inwestycja ma pomóc portom Gdańsku i Gdyni w przeładunku towarów. Przygotowania do budowy terminalu są zaawansowane – udało się osiągnąć gotowość do wstępnego aplikowania o środki unijne, a także ustalono, że kontenery będą obsługiwane za pomocą dwóch suwnic szynowych.

W ostatnich dniach pojawiły się jednak sygnały, że inwestycja może zostać wyhamowana, ponieważ spółka celowa… nie ma środków na dalsze funkcjonowanie. Obecny stan konta wystarczy na jej działalność do końca lipca. O to, by realizacja terminu nie została „uwalona”, zaapelowali politycy Prawa i Sprawiedliwości, jak i wojewoda Michał Sztybel. Przedstawiciel rządu w terenie zorganizował spotkanie w tej sprawie – na nim prezes spółki Terminal Intermodalny Bydgoszcz Emilianowo Paweł Bukowski podał, że na jej dalsze funkcjonowanie potrzeba jedynie pół miliona złotych. Dla porównania – koszt realizacji całego portu szacuje się na 150 milionów złotych.


CZYTAJ TAKŻE: Bój o pół miliona złotych. Od tej kwoty zależy powstanie portu w Emilianowie


Nadzwyczajne zgromadzenie wspólników Terminal Intermodalny Bydgoszcz Emilianowo miało odbyć się 20 czerwca. Jak jednak informuje Portal Kujawski, zebranie zostanie przełożone na następny tydzień z inicjatywy głównego udziałowca – Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Bez względu na termin, to na walnym może zapaść fatalna decyzja dla Bydgoszczy. Przypomnijmy, że pozostałymi udziałowcami spółki są PKP oraz Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny – ten ostatni deklarował zwiększenie zaangażowania finansowego zgodne do ilości posiadanych udziałów w spółce.

Apel Stowarzyszenia Metropolia Bydgoska w sprawie dalszych losów terminalu w Emilianowie

By wpłynąć na przedstawicieli KOWR, PKP S.A., BPPT a także na prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska skierowała apel o to, by spółka celowa otrzymała środki na kontynuację przygotowań do budowy centrum przeładunkowego. – Od początku istnienia projektu terminalu w Emilianowie widać włożoną pracę i środki finansowe w jego przygotowanie. Zbudowane fundamenty logistyczne mają potencjał przekształcić nasz region w strategiczny węzeł transportowy. Inwestycje te przyciągnęły już zainteresowanie wielu kluczowych partnerów – podkreśla prezes organizacji Piotr Cyprys.

Stowarzyszenie argumentuje, że realizacja projektu przyniesie liczne korzyści dla Bydgoszczy i całego regionu, m.in. zwiększenie znaczenie miasta i okolic na logistycznej mapie Polski, co doprowadzi do przyciągnięcia inwestycji oraz utworzenia nowych miejsc pracy. W konsekwencji przyniesie to zwiększenie dochodów miasta i regionu.


CZYTAJ RÓWNIEŻ: Budowa portu multimodalnego w Emilianowie zagrożona? Bydgoscy politycy apelują o pieniądze


W związku z obecną sytuacją finansową spółki, apelujemy do wszystkich akcjonariuszy o natychmiastowe wsparcie. Szczególnie zwracamy się do zastępcy dyrektora generalnego KOWR Jana Szopińskiego (byłego posła, wicemarszałka województwa, wiceprezydenta, radnego), prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, Rady Miasta Bydgoszczy i prezesa zarządu PKP S.A Alana Beroud – zaznacza SMB.

Jak podkreśla prezes Cyprys, terminal w Emilianowie to projekt o ogromnym znaczeniu dla Bydgoszczy i całego regionu. – Jego realizacja jest możliwa tylko dzięki wspólnemu zaangażowaniu i wsparciu finansowemu wszystkich akcjonariuszy. Projekt ma szansę przekształcić nasz region w nowoczesne centrum logistyczne. Liczymy na odpowiedzialność, bo taka szansa może się już nie powtórzyć – puentuje.