Sanepidy wygrały. Ustawa demontująca inspekcję sanitarną do poprawki
Dodano: 19.07.2017 | 11:44Na zdjęciu: Baner na płocie okalającym budynek Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy,
Fot. Stanisław Gazda
W sanepidach w całym kraju odbywały się protesty przeciwko powołaniu Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności, mającej odebrać część kompetencji Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Protesty związane były także m.in. z obawą zwolnień pracowników. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o PIBŻ nie odbędzie się, ponieważ projekt został wycofany z Sejmu. Ma wrócić, ale już w innej formie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowa ustawa o Sanepidzie. Trwa pogotowie strajkowe
-Bitwa została wygrana, ale wojna jeszcze nie. Dobre i to, że decydentów przekonały nasze argumenty. To będzie to tylko z korzyścią dla nas wszystkich, zwłaszcza dla bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków – mówi w rozmowie z nami Marek Drążyk, Przewodniczący Sekcji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy.
Kilka tygodni temu ustawa dotycząca połączenia inspekcji odpowiadających za nadzór nad bezpieczeństwem żywności i przekazania kompetencji w tym zakresie Ministerstwu Rolnictwa została przyjęta przez Radę Ministrów i skierowana do prac w Sejmie. Przy towarzyszących protestach pracowników sanepidów i krytyce „Solidarności”, zaczęły się pojawiać glosy, że rząd rozważa wycofanie się z reformy. Rząd nie rezygnuje zupełnie z wprowadzenia ustawy. Ma być ona wdrożona w innej formie. Być może nowa inspekcja żywności powstanie obok sanepidu.
- Pałace Krajny [WIDEO] - 19 maja 2020
- Marny los ruin zamku w Nowym Jasińcu [WIDEO] - 17 maja 2020
- Pośpimy krócej! Tej nocy zmiana czasu na letni! - 28 marca 2020