Senator PO komentuje zniszczenie biura poselskiego w Nakle. „To wyraz smarkaterii politycznej”

Dodano: 02.01.2018 | 10:50

Senator PO skomentował atak na biuro posłów PiS.

Na zdjęciu: Senator Platformy Obywatelskiej odniósł się do ataku na biuro poselskie PiS w Nakle nad Notecią.

Fot. Sebastian Torzewski

– Atak na biuro posła Łukasza Schreibera może mieć związek z pokrętnym procedowaniem nad ordynacją do samorządów, a w Nakle nad Notecią jest żywa wola jego zachowania – napisał w oświadczeniu senator Platformy Obywatelskiej.

Jan Rulewski odniósł się w ten sposób do zdarzenia, do którego doszło w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin w Nakle nad Notecią, gdzie nieznany sprawca zniszczył drzwi do biura poselskiego Prawa i Sprawiedliwości w Nakle nad Notecią, gdzie swoje dyżury mają poseł Łukasz Schreiber i eurodeputowany Kosma Złotowski. O zdarzeniu poinformował poseł Schreiber. Zamazane zostały drzwi wejściowe do budynku.

CZYTAJ WIĘCEJ: Atak na biuro poselskie PiS w Nakle. „Stare praktyki sympatyków totalnej opozycji”

Poseł partii rządzącej już skomentował, że ten akt to „stara praktyka sympatyków totalnej opozycji”. Z tym stwierdzeniem nie zgadza się senator Rulewski. – Uważam, że poseł Łukasz Schreiber daleko rozmija się z prawdą, gdy sprawców dopatruje się w „totalnej opozycji” – napisał w oświadczeniu senator PO.

Jak dodał senator: Jest sprawą oczywistą, że mechaniczna demonstracja niezadowolenia, jaka miała miejsce w Nakle nad Notecią wobec lokali parlamentarzystów: posła na Sejm Łukasza Schreibera i europosła Kosmy Złotowskiego, nie mogą budzić mojej sympatii ani milczenia. Jest to wyraz smarkaterii politycznej. Tam, gdzie zamyka się mechanicznie kanały publicznej dysputy, tam mają miejsce szkodliwe dla demokracji incydenty.

W opinii senatora Rulewskiego, atak na biuro poselskie PiS w Nakle, może mieć związek z planowanymi przez partię rządzącą zmianami w ordynacji wyborczej m.in. w wyborach samorządowych. – Atak na biuro posła Łukasza Schreibera może mieć związek z pokrętnym procedowaniem nad ordynacją do samorządów, a w Nakle nad Notecią żywa jest wola jego zachowania – zakończył Jan Rulewski.