Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Sprasowane samochody wysypały się na jezdnię. Interweniowała policja

Dodano: 04.03.2022 | 19:39

Na zdjęciu: Z naczepy wysypały się resztki samochodów.

Fot. KPP Żnin

W mijającym tygodniu żnińska drogówka podjęła nietypową interwencję. Ukarała ona mandatem karnym kierowcę ciężarówki, który niewłaściwie zabezpieczył przewożony ładunek. W wyniku jego błędu znajdujące się na przyczepie sprasowane samochody wysypały się na jezdnię.

Do zdarzenia doszło 1 marca w Krotoszynie pod Barcinem. Wówczas policjanci ze żnińskiej drogówki, podczas pełnionej służby natrafili na nietypowe zdarzenie. Złom w postaci sprasowanych samochodów wysypał się na jezdnię z ciężarówki.

Jak ustalili mundurowi, 33-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego, który prowadził zestaw pojazdów ciężarowych, zahamował gwałtownie, aby nie uderzyć w poprzedzający pojazd, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. W rezultacie tego manewru przy przyczepie ciężarowej otworzyła się jedna burta, przez którą sprasowane samochody wysypały się na jezdnię – mówi podkom. Wioleta Burzych, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Żninie. 33-letni kierowca za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym. Ruch w miejscu zdarzenia do czasu uprzątnięcia drogi odbywał się wahadłowo.

Policja przypomina, że obowiązek właściwego zabezpieczenia ładunku spoczywa na kierowcy. Art. 61 ustawy Prawo o ruchu drogowym precyzuje, że przewożony towar nie może powodować przekroczenia dopuszczalnych nacisków osi pojazdu na drogę, nie może naruszać stateczności pojazdu ani utrudniać kierowania pojazdem, a także ograniczać widoczności drogi, zasłaniania świateł czy urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych bądź innych tablic czy znaków, w które pojazd jest wyposażony. Ładunek umieszczony na pojeździe należy zabezpieczyć przed zmianą położenia lub wywoływaniem nadmiernego hałasu. Nie może on mieć odrażającego wyglądu ani wydzielać odrażającej woni.

CZYTAJ TAKŻE: Rosjanie wykluczeni z zawodów w Bydgoszczy