Sprawcy podpaleń śmietników na Wzgórzu Wolności w rękach policyjnych „wywiadowców”
Dodano: 17.07.2023 | 21:58Na zdjęciu: 41-latkę i o rok starszego mężczyznę, policyjni "wywiadowcy" zatrzymali podczas patrolu przy Inowrocławskiej.
Fot. KMP Bydgoszcz
W ręce policyjnych wywiadowców z bydgoskiej komendy wpadło dwoje bydgoszczan, którzy mają związek z podpaleniem śmietników przy ul. Karpackiej. – Straty zostały określone na kwotę ponad 30 tysięcy złotych – mówią funkcjonariusze.
Do pożarów kontenerów doszło w ubiegły poniedziałek (10 lipca), tuż po godzinie 23:00, a do zdarzeń doszło przy ul. Karpackiej. Z ustaleń śledczych wynika, że zniszczeniu w sumie w wyniku podpalenia uległo osiem pojemników na różnego rodzaju śmieci oraz pomieszczenia, w których się znajdowały, wraz z osprzętem w tym m.in. panelem solarnym. – Straty poniesione przez pokrzywdzone podmioty zostały określone na ponad 30 tysięcy złotych – mówią bydgoscy policjanci.
Sprawą na samym początku zajęli się kryminalni z komisariatu na Szwederowie i to oni ustalili wizerunki osób, które były podejrzewane o dokonanie tych podpaleń. Zatrzymaniem osób zajęli się już „wywiadowcy” z bydgoskiej komendy. I to oni zatrzymali 41-letnią kobietę oraz rok starszego mężczyznę przy ul. Inowrocławskiej. – Potwierdziło się, że to oni odpowiadają za podpalenia – dodają mundurowi.
Obojgu grozi teraz kara nawet do pięciu lat za kratkami, wiadomo, że usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia o wartości ponad 30 tys. zł.