Strefa Płatnego Parkowania wkrótce na Grunwaldzkiej. A co z mieszkańcami sąsiednich ulic?

Zdjęcia: Szymon Fiałkowski

Rozszerzenie Strefy Płatnego Parkowania może spowodować, że wzrośnie obłożenie miejsc parkingowych na ulicach przylegających do nowej SPP. Ich mieszkańcy w przeciwieństwie do swoich sąsiadów nie mogą wykupić abonamentów.

Nowa Strefa Płatnego Parkowania ma funkcjonować od 3 marca 2025 roku. Kierowcy zapłacą za postój nie tylko na Starym Mieście czy Śródmieściu, ale także na Okolu, Wilczaku, Bielawach i Babiej Wsi. Z parkomatu trzeba będzie więc skorzystać na przykład na Grunwaldzkiej czy Skłodowskiej-Curie.

Rozszerzenie strefy niesie konsekwencje nie tylko dla mieszkańców budynków znajdujących się w strefie, ale też na sąsiednich ulicach. Kilka tygodni temu interpelację w tej sprawie złożył radny Piotr Walczak. Zwrócił on uwagę na sytuację mieszkańców ulic takich jak Kanałowa, Nowogrodzka i Staroszkolna. Funkcjonują tam dwie szkoły, muzeum oraz kościół. O ile pobliska Grunwaldzka, gdzie znajdują się liczne miejsca parkingowe, została włączona w podstrefę B, tak wymienione przez Walczaka ulice już nie. A to spowoduje jego zdaniem, że – chcąc uniknąć opłat – więcej osób spoza osiedla będzie szukać miejsc właśnie na Kanałowej, Nowogrodzkiej czy Staroszkolnej, komplikując parkowanie mieszkańcom tych ulic.

Dla kogo abonament?

Mieszkańcy ulicy Grunwaldzkiej będą mogli wykupić abonamenty, które co prawda nie zapewnią im miejsca, ale umożliwią parkowanie na terenie SPP w korzystnej cenie. Abonament dla mieszkańca podstrefy A można kupić już za 30 zł/mies. (na ulicę zameldowania oraz jedną wskazaną przylegają ulicą) lub 75 zł/mies. (w całej podstrefie). W podstrefie B to odpowiednio 20 i 50 zł. Tymczasem mieszkańcy Kanałowej, Nowogrodzkiej czy Staroszkolnej – choć mieszkają tuż obok – takiej możliwości nie będą mieli, ponieważ ich ulice nie znajdą się w strefie.

– W tej sytuacji mieszkańcy takich ulic będą skazani na łut szczęścia pozwalający im znaleźć miejsce parkingowe na ulicy zamieszkania lub na płacenie w systemie godzinowym za parkowanie na Grunwaldzkiej, co ze względu na koszta stanowi długofalowo dotkliwy problem – zauważa Walczak. Radny zapytał władze miasta, czy byłaby możliwość, aby do zakupu abonamentu w SPP uprawnić też mieszkańców ulic, które łączą się z ulicami wpisanymi do strefy. Jak jednak wynika z odpowiedzi wiceprezydenta Mirosława Kozłowicza, takiej możliwości nie ma.

Trwają testy i szkolenia

Zanim nowa Strefa Płatnego Parkowania zostanie uruchomiona, w lutym drogowcy planują przygotować strefę do użytkowania, przeszkolić pracowników i przygotować sprzedaż abonamentów. Po uruchomieniu nowych parkomatów będzie można nie tylko płacić kartą i Blikiem, ale też wpisać numer rejestracyjny poprzez zeskanowanie kodu QR z poprzedniego biletu i przedłużyć parkowanie. Zniknie za to konieczność wykładania biletu za szybę.