Szkoła NATO nadal na Błoniu. Z przeprowadzki na razie wyszło niewiele

Dodano: 20.03.2018 | 13:25

Na zdjęciu: Bartosz Kownacki obiecywał przeprowadzką szkoły NATO, ale na razie niewiele z tego wynikło.

Fot. Leszek Grabowski/archiwum

Uczniowie International School of Bydgoszcz mieli zakończyć rok szkolny 2017/2018 w nowej placówce. Dziś wiadomo już, że nie ma na to szans. Z przeprowadzki na Skrzetusko nie wyszło praktycznie nic.

W szkole uczą się dzieci oficerów NATO stacjonujących w Bydgoszczy, a także pracowników rożnych firm, m.in. budujących drogę S5. Od wielu lat placówka zmaga się z problemami lokalowymi w obecnej siedzibie przy ul. Gałczyńskiego na Błoniu – brakuje sal, auli czy zaplecza sportowego. Dochodziło do sytuacji, w których dzieci dwa razy dziennie dowożono na obiekty Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, a lekcje kończyły się o godzinie osiemnastej.

Nowe możliwości ma otworzyć przeprowadzka na Skrzetusko. Miasto przekazało szkole budynek po dawnym internacie Zespołu Szkół Budowlanych przy ul. Pestalozziego cztery lata temu. Od tego czasu nie udało się jednak doprowadzić do remontu, który pozwoliłby na przeprowadzkę.

Na początku 2016 roku wydawało się, że doszło do przełomu, gdy szkołę odwiedził wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki i przekazał, że – z uwagi na znaczenie spraw związanych z NATO – resort zdecydował się wesprzeć szkołę. Podczas zakończenia roku szkolnego w City Hotelu podpisano aneks do umowy o współpracy na linii ministerstwo – uczelnia i zadeklarowano, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to za dwa lata uczniowie podsumują rok nauki w odnowionym budynku właśnie przy Pestalozziego.

Przygotowania do przetargu przebiegały w ekspresowym tempie. Udało się sporządzić dokumentację i nawet ogłoszono postępowanie, ale okazało się, że na realizację inwestycji potrzebne będzie 11,5 miliona złotych, a nie, jak początkowo szacowano, jedynie 7,5 mln zł. Dodatkowych środków na razie nie udało się zagwarantować.

– Szkoda, że wszystko znowu utknęło w urzędniczych korespondencjach – mówi Imisława Górska, dyrektor International School of Bydgoszcz. Władze Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, który jest organem prowadzącym szkołę, skontaktowały się już w tej sprawie z Ministerstwem Obrony Narodowej. Resort wstępnie wyraził zgodę na przekazanie dodatkowych środków, ale Kownacki pożegnał się już z posadą. Uczelnia czeka więc potwierdzenie promesy. Pismo w tej sprawie zostało już wysłane do nowego ministra Mariusza Błaszczaka. Odpowiedź jeszcze nie nadeszła.