Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Szkolne ulice w Bydgoszczy. Akcja pod trzema placówkami już w piątek

Dodano: 23.10.2024 | 10:26

Na zdjęciu: Oto jeden z argumentów za realizacją szkolnych ulic.

Fot. Streets for Kids

Przed trzema bydgoskimi szkołami odbędzie się akcja, która ma zwrócić uwagę na bezpieczną drogę uczniów. Apel o szkolne ulice zaplanowano w piątek, 25 października.

Ulice dla dzieci (#StreetsforKids) to akcja koordynowana przez Clean Cities Campaign Polska oraz Fundację Rodzic w mieście. Jest organizowana w ponad 20 miastach całej Europy. Jej celem jest zwrócenie uwagi władz lokalnych, rodziców, nauczycieli, dyrekcji szkół na to, w jaki sposób tworzymy i do czego wykorzystujemy drogi przy placówkach oświatowych w miastach. W ten piątek, 25 października kolejne ulice przed szkołami zamienią się w bezpieczne i kolorowe, aby wspólnie z dziećmi, rodzicami i dyrektorami placówek zaapelować do władz o tworzenie szkolnych ulic w Polsce.

Jakie są argumenty za ograniczaniem ruchu w obrębie placówek oświatowych? – Każdego dnia ulice przed szkołami przeżywają istny Armagedon. Rodzice odwożący dzieci do szkoły samochodami skutecznie blokują jezdnię, stojąc na włączonym silniku zatruwają powietrze, a parkując gdziekolwiek się da stwarzają niebezpieczeństwo dla dzieci – podkreśla Bydgoski Ruch Miejski, koordynator akcji na terenie Bydgoszczy.

Szkolne ulice w Bydgoszczy. Akcja odbędzie się pod trzema placówkami

O bezpieczeństwo dzieci przy szkołach apelować będą również mieszkańcy Bydgoszczy. W piątek akcja odbędzie się przy trzech placówkach:

  • Szkoła Podstawowa nr 2, Hetmańska 34,
  • Szkoła Podstawowa nr 34, Opławiec 157,
  • Szkoła Podstawowa nr 66, Generała Augusta Emila Fieldorfa „Nila” 3.

W każdym z tych miejsc wydarzenia będą odbywać się w godzinach 7:45 – 9:00. Od 7:45 do 8:15 tymczasowe szkolne ulice zostaną stworzone bezpośrednio przy placówkach, a w godzinach 8:15 – 9:00 odbędą się spacery z dziećmi po ich najbliższych okolicach.

OBSERWUJ NASZ INSTAGRAM!

 

Chcemy pokazać rodzicom dowożącym uczniów pod same drzwi szkoły, że mogą troszczyć się nie tylko o swoje dzieci, ale też o pozostałe. Dzieci można odprowadzać pieszo lub na rowerze; można też we wcześniejszym wieku pozwalać im samemu docierać na lekcję. Niektórzy nie mogą sobie na to pozwolić i jest to zrozumiałe, ale wystarczy wypuścić swoją pociechę z auta 100-200 metrów dalej, nie generując chaosu i niebezpieczeństwa na drogach pod szkołami – przekonuje Patryk Konsorski, przedstawiciel Bydgoskiego Ruchu Miejskiego.

Szkolne ulice są tworzone też dla kierowców, by nie musieli wykonywać trudnych manewrów w wąskich uliczkach i narażali się na stres. Przy bydgoskich szkołach stosuje się już pewne elementy uspokojenia ruchu, jak wyniesione przejścia dla pieszych. Konsorski podkreśla, że warto też szukać innowacyjnych, nietypowych rozwiązań, jak ograniczanie szerokości i zmiany geometrii jezdni czy wykorzystywanie mebli miejskich i małej architektury.

Promujący rozwiązanie społecznicy podkreślają, że co trzeci rodzic korzystający z samochodu wskazuje poprawę infrastruktury i zwiększenie bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów jako czynnik, który może spowodować, że zamieni on samochód na inny środek transportu. Jedynie 9% badanych mówi, że nigdy nie zrezygnuje z samochodu. Dodają także, że wdychane przed lekcjami spaliny skutecznie obniżają koncentrację.

Badania naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego “Neurosmog” jasno wskazują, że spaliny samochodowe wdychane przez dziećmi przed pierwszym dzwonkiem skutecznie obniżają koncentrację i zdolność nauki dzieci na kilkadziesiąt minut. Rozdrażnienie, ból głowy i generalne złe samopoczucie wskutek wdychania zanieczyszczeń zaprzepaszczają wysiłek dzieci włożony w naukę i obniżają ich szanse na rozwój – przekonują organizatorzy.