Były sztangista Zawiszy z medalem olimpijskim? Rywal wpadł na dopingu
Dodano: 24.08.2016 | 18:28
Na zdjęciu: podnoszenie cięzarów
Fot. wikipedia (wolna licencja)
Marcin Dołęga, ostatnio reprezentujący Zawiszę Bydgoszcz, może dostać medal olimpijski. Zawieszony obecnie za stosowanie dopingu zawodnik ma otrzymać brązowy krążek z Pekinu z powodu dyskwalifikacji rywala.
W środę Międzynarodowa Federacja Podnoszenia Ciężarów opublikowała listę medalistów igrzysk olimpijskich w Pekinie, którzy zostali złapani na dopingu wskutek ponownego przebadania ich próbek. Wśród nich znalazł się Dmitrij Łapikow, brązowy medalista w kategorii do 105 kg. Jeśli zostanie zdyskwalifikowany, medal trafi do Marcina Dołęgi, który zajął wówczas czwarte miejsce, przegrywając z rywalem wagą ciała.
Nawet jeśli Dołędze zostanie przyznany medal, to nie trafi on na konto Zawiszy, gdyż sztangista był wówczas zawodnikiem Startu Otwock. Do Zawiszy dołączył w 2010 roku. Co ciekawe, sam dwukrotnie był złapany na stosowaniu dopingu – w 2004 roku i 2015 roku. Trwająca kara ma zakończyć się za niemal dwa miesiące, lecz Dołęga zapowiedział już, że nie zamierza wracać do sportu.
- Koniec zwycięskiej serii. Zawisza przegrał z liderem - 23 marca 2025
- Minimalna porażka Enea ABRAMCZYK Astorii w Koszalinie - 22 marca 2025
- Dlaczego Kacper Andrzejewski wybrał ABRAMCZYK Polonię? [WIDEO] - 21 marca 2025
