Ważne wieści w sprawie torowisk. Remont przy Klaryskach w czerwcu; misja Babia Wieś ruszy w kwietniu?
Dodano: 26.03.2025 | 16:11Na zdjęciu: Minęło siedem lat od zamknięcia torowiska na Babiej Wsi. Czy za ponad rok tramwaje wrócą na ważny odcinek?
Fot. Szymon Fiałkowski/archiwum
Do końca lipca spółka B29 ma zasypać wykop przy Brdzie na Babiej Wsi – poinformował radnych dyrektor ZDMiKP Wojciech Nalazek. Prace mają otworzyć drogę do przywrócenia ruchu tramwajowego na zamkniętym od siedmiu lat odcinku. W planach na ten rok są też – na razie doraźne – remonty na węźle przy Klaryskach i torowiska na Jagiellońskiej.
Podczas środowej (26 marca) sesji rady miasta dyrektor ZDMiKP Wojciech Nalazek przedstawił informację na temat stanu bydgoskiej infrastruktury torowej – i to z najdrobniejszymi szczegółami. Wymieniał rodzaje torowisk, ich kilometraż, liczbę podstacji czy zwrotnic. Podkreślał, że przez 15 lat przebudowano ok. 51 kilometrów torowisk (powstały też nowe odcinki).
Później omówił prace utrzymaniowe torowisk i naprawy bieżące. – Przykładem prac utrzymaniowych jest m.in. ubiegłoroczny remont przejazdu na rondzie Grunwaldzkim. Skąd wiemy, kiedy działać? Prowadzimy je na podstawie comiesięcznych przeglądów sieci, którym zajmują się Miejskie Zakłady Komunikacyjne. One są również odpowiedzialne za utrzymanie torowisk. Kiedy dojdzie do pęknięcia torów, to MZK odpowiada za ich zabezpieczenie i przywrócenie przejezdności – mówił Nalazek. Miejski przewoźnik odpowiada też za sieć trakcyjną.
Prace na węźle Klaryski mają odbyć się w czerwcu
Po spektakularnym wykolejeniu tramwaju na skrzyżowaniu Focha, Jagiellońskiej i Gdańskiej (pojazd wjechał w arkady kamienicy, w której niegdyś znajdował się klub Savoy) mieszkańcy zaczęli zwracać uwagę na fatalny stan rozjazdów na newralgicznym węźle komunikacyjnym. Dyrektor ZDMiKP zapewnił radnych, że w czerwcu zaplanowano prace przy Klaryskach; wcześniej nastąpi remont toru lewego na ulicy Focha przy Operze Nova.
– Konieczne będzie wstrzymanie ruchu tramwajowego na ulicy Gdańskiej, ale prace potrwają około 1,5 tygodnia – mówił Nalazek. Ponadto, w ramach napraw bieżących wykonana zostanie wymiana rozjazdów na pętli Łęgnowo ale też wymiany podkładów na ulicy Jagiellońskiej, na zniszczonym fragmencie między Media Markt a Wyczółkowskiego. Jest to jedno z kilku miejsc na sieci, które ma złą (1 lub 2) ocenę stanu technicznego. Na liście jest też odcinek wzdłuż Nakielskiej (od Czerwonego Krzyża do Wilczak), jednak dyrektor zarządu dróg nie planuje tam większych remontów, czekając na przebudowę trasy łączącej Miedzyń, Prądy i Wilczak z centrum miasta.
W najgorszym stanie jest pętla Stomil; ta jednak – jak i całe torowisko na Toruńskiej od zajezdni do Hutniczej – niebawem zostanie zmodernizowana. – Większość torowisk jest w stanie dobrym, dostatecznym lub bardzo dobrym – przedstawił szef bydgoskich drogowców; w stanie dostatecznym, ku zaskoczeniu radnych, znajdują się rozjazdy przy Klaryskach. – Węzeł Klaryski ma uszkodzoną krzyżownicę i kostki międzytorza, teraz wypełnimy międzytorze asfaltem – podkreślił Nalazek.
„Groziłaby nam druga Czajka”. Czy w styczniu 2027 roku tramwaje będą kursować przez Babią Wieś?
Najwięcej czasu radni i przedstawiciele miasta zajmowali się „dziurą w ziemi” na Babiej Wsi. 23 marca minęła siódma rocznica wstrzymania ruchu tramwajowego, spowodowanego osuwaniem się gruntu po rozpoczęciu budowy Nordic Astrum. Nalazek przyznał, że działania dotyczące odbudowy torów zależą od działań spółki B29, czyli właściciela „bajora”. Przedstawił też harmonogram prac deklarowanych przez inwestora.
Etap 1: do 30 kwietnia ma nastąpić przygotowanie placu budowy (wymiana ogrodzenia, zainstalowanie elementów ochrony, przygotowanie organizacji ruchu); w międzyczasie równolegle będą procedowane opinie architektoniczne do zamiennego pozwolenia na budowę.
Etap 2: do 31 lipca ma nastąpić zasypanie wykopu i wykonanie palisady żelbetowej wzmacniającej brzegi ścianki szczelnej
Etap 3: w terminie trzech miesięcy od uzyskania pozwolenia na budowę – wykonanie docelowej konstrukcji wraz z zabezpieczeniem osuwiska
Decyzja Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego – wydana w lipcu 2024 roku – obowiązuje do 1 stycznia 2027 roku. Do tego czasu ZDMiKP powinien wykonać brakujący odcinek torowiska na Babią Wieś, tak by przywrócić na nim ruch tramwajowy. Istotnym elementem jest też inwestycja MWiK. Na ulicy Toruńskiej powstaną dwa zbiorniki, ponieważ konieczna jest likwidacja kolektora ściekowego w rejonie „dziury”, który mógłby zostać uszkodzony.
– W tym wypadku groziłaby nam Czajka 2 – alarmował Nalazek. Wyjaśniał też, że przyczyną stagnacji były żmudne ustalenia dotyczące zabezpieczenia wykopu. Zarówno dyrektor, jak i zastępca prezydenta Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz unikali jednak jasnych deklaracji, że tramwaje powrócą na Babią Wieś w 2027 roku. – Też bym chciał, by torowisko było gotowe 1 stycznia 2027 roku. W tym roku chcę mieć gotową dokumentację na jego przebudowę – powiedział szef drogowców.
– Co jednak, gdyby inwestor nie pojawią się na Babiej Wsi? Czy miasto miało plan B? – dopytywał radny Bydgoskiej Prawicy Wojciech Bielawa, prosząc też o deklaracje rozpoczęcia kompleksowej – i zapowiadanego przez Nalazka – modernizacji torowiska na Jagiellońskiej. Ta inwestycja ma faktycznie nastąpić w kolejnych latach, ale bez reaktywacji Babiej Wsi nie będzie możliwa do realizacji. Obecnie wszyscy w ratuszu wierzą jednak w plan B29 – o tym, czy się powiedzie będzie można już zacząć mówić w najbliższych dniach.
- Startuje nowa inwestycja BTBS w Fordonie. Wznowiono zapisy - 28 marca 2025
- Patroni bydgoskich tramwajów. Pełna lista nazwisk - 28 marca 2025
- Nielegalny towar na placu Piastowskim. Zatrzymano dwie osoby - 28 marca 2025