Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Trasa W-Z przejdzie gruntowną metamorfozę? Ratusz prezentuje rewolucyjny plan [WIZUALIZACJE]

Dodano: 03.03.2016 | 15:04

Co najmniej pół miliarda złotych ma kosztować rozbudowa kluczowej arterii w północnej części miasta. - Finansowo jesteśmy gotowi na to wyzwanie - zapewnia prezydent Rafał Bruski.

Na zdjęciu: Nad stacją Bydgoszcz Wschód ma przebiegać co najmniej jedna nowa estakada dla ruchu samochodowego.

Fot. mat. prasowe UMB

Drugi most na Brdzie w ciągu ulicy Pileckiego, dwupoziomowe skrzyżowanie ulicy Artyleryjskiej i Kamiennej z Gdańską i dwie dodatkowe estakady w rejonie węzła Bydgoszcz Wschód – takie są możliwości rozbudowy trasy W-Z, które przygotowano na zlecenie bydgoskiego ratusza. Teraz czas na kolejne etapy – wybór optymalnych rozwiązań i znalezienie źródeł finansowanie dla tej potężnej inwestycji.

Potężnej, bo według wyliczeń drogowców koszt realizacji inwestycji waha się między 520 a 780 milionami złotych. – Wszystko w zależności od rozwiązań, które przyjmiemy. Może się bowiem okazać, że końcowy koszt przebudowy trasy uplasuje się pomiędzy tymi kwotami – precyzuje Maciej Gust, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej ds. inwestycji drogowych.

Jakie to rozwiązania? Plany obejmują kilka wariantów na całej długości trasy. Możliwe jest między innymi pozostawienie wszystkich funkcjonujących wzdłuż „wuzetki” skrzyżowań na jednym poziomie, ale także wprowadzenie jej na poziom -1. Z zapewnień prezydenta Rafała Bruskiego wynika, że miasto chciałoby realizować droższy, ale i ambitniejszy projekt. – Dla samego efektu estetycznego skrzyżowanie, na przykład – z ulicą Gdańską, powinno być zrealizowane w formie tunelu. Poza tym, uważam, że taką trasę powinno się móc pokonać w całości bez zatrzymania – zdradza swoje preferencje prezydent Bruski. Otwarta pozostaje kwestia alternatywnego połączenia z Fordonem – w tym wypadku pod uwagę brany jest wariant jednej bądź dwóch estakad przebiegających w rejonie dworca Bydgoszcz Wschód. Estakada bądź estakady mają połączyć ulicę Kamienną z ulicą Lewińskiego. Bezkolizyjne rozwiązania mają objąć ponadto węzeł wschodni.

Docelowo, trasa W-Z ma stać się na całej długości dwupasmowa, a każda z jezdni ma mieć szerokość siedmiu metrów. Dodatkowo, drogowcy wybudują nowe chodniki oraz drogi dla rowerów. – Wszystko zgodne z najnowszymi wytycznymi – DDR-y o szerokości 2,5 metra, chodniki – między 1,5 a 2,3 m – wylicza dyrektor Gust. Dodatkowo, w ramach inwestycji mają powstać trzy parkingi typu „park & ride” – przy pętli na ulicy Rycerskiej, w rejonie przystanku Bydgoszcz Bielawy [O JEJ BŁĘDNYM NAZEWNICTWIE PISALIŚMY TUTAJ] oraz przy wspomnianej stacji Bydgoszcz Wschód.

W bydgoskim magistracie zdają sobie sprawę, że największą przeszkodą do realizacji tych założeń mogą być finanse. – Dlatego jak najszybciej chcemy mieć przygotowaną pełną dokumentację, z którą staniemy do drugiego konkursu w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko – zapewnia Rafał Bruski. Jego termin nie jest jeszcze znany, ale zdaniem urzędników aplikacje powinny być możliwe najpóźniej w przyszłym roku. Do pierwszego konkursu, który ma zostać ogłoszony w kwietniu, miasto chce stanąć z projektem rozbudowy ulicy Grunwaldzkiej [WIĘCEJ NA TEN TEMAT].

Tymczasem od 11 do 25 marca w sprawie rozbudowy trasy W-Z mają odbyć się konsultacje społeczne. Od ich wyników zostaną uzależnione dalsze prace projektowe. – Chcemy zapytać o zdanie nie tylko mieszkańców, ale również przedsiębiorców działających w rejonie projektowanej trasy – zapewnia zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz. Koncepcje przygotowane na potrzeby miasta dostępne będą zarówno w wersji papierowej w siedzibie ZDMiKP, jak i w internecie.

Realizacja projektu rozbudowy trasy W-Z byłaby według informacji urzędu miasta możliwa w latach 2018-2020.