Trwa rozbiórka pubu Jack. Właściciel klubu usłyszał prokuratorskie zarzuty
Dodano: 29.12.2017 | 19:22
Na zdjęciu: Rozbiórka Pubu Jack postępuje. Jak informuje PINB, decyzja o rozbiórce klubu jest ostateczna.
Fot. Szymon Fiałkowski
Prokuratura w Bydgoszczy zakończyła śledztwo w sprawie samowoli budowlanej w pubie Jack przy ul. Długiej 65. Właściciel klubu usłyszał dwa kolejne zarzuty.
O zakończeniu prokuratorskiego śledztwa poinformował Włodzimierz Marszałkowski, szef prokuratury Bydgoszcz-Południe, która prowadziła w tej sprawie dochodzenie. – Akt oskarżenia w tej sprawie został już przez nas wysłany do bydgoskiego sądu – przekazał prokurator Marszałkowski.
Hubert B., jeden z właścicieli pubu usłyszał dwa zarzuty. Pierwszym jest narażenie na niebezpieczeństwo ludzi, którzy przebywali w klubie na imprezach. – Nieprzestrzegane w klubie były przepisy przeciwpożarowe – powiedział prokurator. Drugi zarzut postawiony Hubertowi b., dotyczy prowadzenia rozbudowy klubu bez żadnych wymaganych zezwoleń. Za postawione zarzuty grozi mu do dziesięciu lat więzienia.
Hubert B., nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. – Od samego początku kwestionuje akt oskarżenia i ustalenia poczynione przez prokuratorów – dodał Marszałkowski. Z uwagi na inną sprawę, mężczyzna już jest w areszcie. Tymczasem w najlepsze postępuje rozbiórka pubu Jack. – Nasza decyzja o wydaniu rozbiórki klubu jest ostateczna, prace w znacznym stopniu postępują – dowiedzieliśmy się w nadzorze budowlanym.
