Ugrupowania lewicowe spotkały się na placu Wolności. Przypomniały o ideach Daszyńskiego

Dodano: 09.11.2018 | 21:48

Na zdjęciu: Ugrupowania lewicowe zorganizowały konferencję na placu Wolności.

Fot. Inicjatywa Bydgoszcz

Bydgoskie ugrupowania lewicowe świętowały w środę rocznicę powołania rządu Ignacego Daszyńskiego. Inicjatywa Polska, partie Razem oraz Zieloni, a także PPS złożyły kwiaty pod pomnikiem na placu Wolności.

– Jako lewica patriotyczna chcemy świętować także 7 listopada, ponieważ bliskie są nam tradycje rządu Daszyńskiego i lewicy, która walczyła o niepodległość Polski – mówiła Karolina Kozłowska z bydgoskiego okręgu partii Razem. – Życzymy wszystkim na stulecie niepodległości takiej Polski, w której prawa pracownicze są szanowane a ludzie pracy mogą godnie żyć.

Piotr Malich (Inicjatywa Bydgoszcz) przypomniał jego zdaniem bardzo ważny, a wciąż nie w pełni zrealizowany postulat równouprawnienia kobiet i mężczyzn promowany przez rząd Daszyńskiego. Przekonywał, że równouprawnienie obywateli i obywatelek to z pewnością jeden z najważniejszych fundamentów demokracji. Za inny, niezwykle ważny cel uznał wprowadzenie powszechnego, bezpłatnego i obowiązkowego systemu nauczania

– Naszym zadaniem, jako nowej lewicy, jest doprowadzenie do wprowadzenia najważniejszych koncepcji rządu Daszyńskiego, aby zapewnić obywatelkom i obywatelom dobre oparcie w sprawiedliwym i praworządnym państwie – deklarował Malich.

Daniel Kaszubowski, działacz partii Zieloni, przypomniał historię Bydgoszczy – 11 listopada 1918 roku nie mogliśmy jednak liczyć na niepodległość taką, jaką świętowano między innymi w Warszawie. Bydgoszcz, a wraz z nią reszta Kujaw, Pomorze i Wielkopolska musiały jeszcze poczekać 2 lata, by stać się częścią Rzeczpospolitej.

11 listopada w Warszawie odsłonięty zostanie pomnik Ignacego Daszyńskiego. Na uroczystości z tym związane zapraszał Jerzy Kołomyjec z bydgoskiego PPSu.