Więcej miejsc w przedszkolach i żłobkach oraz półkolonie. Rafał Bruski przedstawił swoje propozycje dla najmłodszych

Dodano: 28.09.2018 | 17:49

Na zdjęciu: Rafał Bruski przedstawił swoje propozycje inwestycji służących najmłodszych mieszkańcom.

Fot. archiwum

Rafał Bruski zaprezentował swoje dokonanie w kwestii działań dla najmłodszych bydgoszczan oraz przedstawił cele, które zamierza zrealizować, jeśli zostanie wybrany na kolejną kadencję. Hasłem przewodnim kampanii obecnego prezydenta jest zwrot „Tylko konkrety” i właśnie na danych i wyliczeniach oparta była jego piątkowa prezentacja.

Działania podejmowane w celu przystosowania miasta do potrzeb najmłodszych bydgoszczan Bruski zaprezentował wraz ze swoją zastępczynią Iwoną Waszkiewicz oraz radnym Lechem Zagłobą-Zyglerem. – Zarządzanie miastem to praca zespołowa, dlatego występujemy w takim składzie – tłumaczył Bruski. Wraz z tym zespołem zamierza doprowadzić do sytuacji, w której każde dziecko w Bydgoszczy będzie miało miejsce w żłobku bądź przedszkolu.

Aby zilustrować postępy, które już zaszły w dostępie do instytucji dla najmłodszych prezydent przedstawił wyliczenia – w 2010 roku w żłobkach publicznych było 615 miejsc, a na 2019 rok zakontraktowanych jest już 1180. Osiem lat temu nie było żłobków i klubów niepublicznych, podczas gdy w 2019 roku – zgodnie z zawartymi umowami – zapewnią one już 430 miejsc. Rośnie także dostępność przedszkoli – z 4428 miejsc w placówkach publicznych w 2010 roku zrobiło się lekko ponad 5 tysięcy. W niepublicznych – obecnie jest 7333, czyli ponad dwa tysiące więcej niż osiem lat temu. – Te liczby praktycznie zaspokajają potrzeby bydgoszczan, ale będziemy się nadal rozwijać, bo są miejsca czy osiedla, na których przydałoby się jeszcze więcej miejsc – mówiła Iwona Waszkiewicz.

Tyle wyliczeń. A jakie propozycje ma Bruski na kolejną kadencję? Tutaj wymienia rozbudowę żłobka przy ul. Brzozowej oraz budowę nowych przedszkoli przy ul. Czartoryskiego i w parku przemysłowym, a także przedszkola specjalnego w ZS 30 przy Jesionowej. W zapowiedziach znalazły się też propozycje dla nieco starszych – wyposażenie wszystkich szkół w szafki dla uczniów (obecnie jest ich 11 tysięcy, w 2019 miasto dokupi jest 9 tys.) oraz programu półkolonii dla wszystkich chętnych z bydgoskich podstawówek. – Wiemy, że ta forma wypoczynku cieszy się dużą popularnością wśród dzieci i rodziców, stąd pomysł, aby każde dziecko mogło wziąć udział w półkoloniach – wyjaśniała Waszkiewicz. Dwutygodniowe zajęcia w szkołach i młodzieżowych domach kultury byłyby w zależności od dochodów rodziny dofinansowane w pełni lub częściowo. Obecnie w klasach 1-4 bydgoskich szkół podstawowych uczy się 11 tysięcy dzieci i to one miałyby być najbardziej zainteresowane programem.

Koalicja Obywatelska chce także zwiększyć dostępność do placów zabaw. Dlatego zapowiada powstanie dziesięciu takich miejsc dostosowanych do potrzeb niepełnosprawnych. – Byłyby to takie plac jak ten na Wyspie Młyńskiej – wyjaśniał radny Zagłoba-Zygler. Jak wyliczył, od 2011 roku w mieście powstały 84 place zabaw. Najwięcej – aż 50 – w ramach budżetu obywatelskiego. Od 2016 roku każdy nowo powstały jest wyposażony w przynajmniej jedno urządzenie dla niepełnosprawnych.

– Oczywiście planujemy też duże inwestycje. Niektóre, jak budowa hal na terenie I Liceum Ogólnokształcącego lub ZS Elektronicznych, już są realizowane – dodawał prezydent, wspominając, że w te działania wpisują się też program budowy basenów (na początku października otwarte zostaną oferty dotyczące prac w Fordonie) oraz termomodernizacja szkół (najpóźniej za pięć lat wszystkie mają być poddane temu procesowi).