Wielomilionowa inwestycja w regionie wreszcie zostanie wznowiona? Drogowcy poznali oferty w ponownym przetargu

Dodano: 31.07.2020 | 08:54

Eryk Dominiczak | e.dominiczak@metropoliabydgoska.pl

Na zdjęciu: Na dokończenie modernizacji drogi wojewódzkiej nr 548 mieszkańcy regionu czekają od dawna. I poczekają jeszcze około dwóch lat.

Fot. ZDW Bydgoszcz / archiwum

W czwartek Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy poznał oferty na dokończenie modernizacji drogi wojewódzkiej nr 548, która umożliwia między innymi dojazd do autostrady A1. Według nowego harmonogramu trasa będzie gotowa dopiero w drugiej połowie 2022 roku.

Zaktualizowany termin zakończenia robót oznacza trzyletnie opóźnienie w stosunku do pierwotnego terminu. Przypomnijmy, że 30-kilometrowy odcinek DW 548 miał być gotowy w czerwcu 2019 roku. Za inwestycję odpowiedzialna była firma Trakcja, z którą jednak drogowcy kontrakt zerwali wiosną ubiegłego roku. Powód – brak postępów prac i wniosek o wydłużenie terminu realizacji o… dwa lata. Warto dodać, że już wysokość oferty spółki – 85 milionów złotych (przy kolejnej propozycji na poziomie 112 mln zł) budziła obawy. Jak się okazało – uzasadnione.

Teraz ZDW w Bydgoszczy na dokończenie inwestycji zamierza przeznaczyć ponad 150 mln złotych. Zadanie zostało podzielone na dwie części – pierwszy odcinek od Stolna do Lisewa, drugi – od Lisewa do Wąbrzeźna. Każdy z nich liczy około 15 kilometrów.

Wielomilionowa inwestycja w regionie wreszcie zostanie wznowiona? Drogowcy poznali oferty w ponownym przetargu

Zobacz również:

Ważna droga niedaleko Bydgoszczy zostanie wyremontowana. Koszt - kilkadziesiąt milionów złotych

Do powtórzonego przetargu na przebudowę DW 548 stanęło sześć firm lub konsorcjów. Kluczowym kryterium (60 procent wagi) była cena. W przypadku obu odcinków najtańsza okazała się oferta Kobylarni oraz Mirbudu, która za każdy z odcinków oczekuje niespełna 69 mln złotych (drogowcy mają odpowiednio: 74 i 79 mln zł). Warto dodać, że tylko w dokumentach jednej firmy – Budimexu cena przekroczyła zakładany budżet. Pozostali uczestnicy postępowania: Przedsiębiorstwo Budownictwa Drogowo-Inżynieryjnego z Torunia, Transpol Lider z Łojewa koło Inowrocławia, Strabag i Przedsiębiorstwo Budowy Dróg ze Starogardu Gdańskiego zmieścili się poniżej ustalonego przez ZDW progu.

Choć przy ocenie ofert drogowcy będą brali pod uwagę również okres gwarancji i doświadczenie kierownika budowy, to tutaj solidarnie wszyscy startujący w przetargu zaproponowali maksymalną, siedmioletnią gwarancję oraz doświadczenie kadry na poziomie przynajmniej czterech inwestycji. Dlatego też – jeśli ZDW nie zauważy uchybień formalnych – najbliżej podpisania kontraktu jest wspomniane konsorcjum Kobylarni i Mirbudu.

Droga wojewódzka nr 548 dla wielu miejscowości z powiatów: chełmińskiego czy wąbrzeskiego jest kluczową trasą w osi wschód – zachód. Od wielu miesięcy mieszkańcy zmagają się z utrudnieniami związanymi z niedokończoną inwestycją. Zwracali na to uwagę wielokrotnie – również na łamach MetropoliaBydgoska.PL – wójtowie gmin, przez które przebiega trasa. Jednym z najaktywniejszych w tym temacie jest wójt Płużnicy Marcin Skonieczka, który podkreśla, że trasa w nowej odsłonie pozwoli na rozwój miejscowego parku inwestycyjnego.

Termin realizacji inwestycji to 18 miesięcy od daty podpisania umowy. Do tego okresu nie wlicza się jednak okresu zimowego – od 15 grudnia do 15 marca. Jeśli drogowcom sprawnie uda się przeprowadzić formalności, to prace powinny ruszyć jesienią, a zakończyć po wakacjach w 2022 roku.