Wiosna zaprezentowała pełną listę kandydatów do europarlamentu. „Unia Europejska jest wpisana w serca Polek i Polaków”

Dodano: 02.04.2019 | 15:58

Wiosna Biedronia zaprezentowała listę we wtorek.

Na zdjęciu: Wanda Nowicka (z lewej) będzie liderką Wiosny w kujawsko-pomorskim w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Fot. Szymon Fiałkowski

Robert Biedroń ponownie przyjechał do Bydgoszczy. Lider Wiosny tym razem promował listę kandydatów swojej formacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu 2 obejmującym Kujawy i Pomorze.

Na wtorkowej konferencji prasowej, która odbyła się na Wyspie Młyńskiej Biedroń oficjalnie przedstawił jako liderkę listy Wandę Nowicką. – Bycie liderką takiej listy jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem – przyznała Nowicka, która potem mówiła też o programie formacji przed majowymi wyborami. Jaka powinna być rola Polski w najbliższej kadencji europarlamentu? – Musimy się wznieść na kolejny poziom. Drogi czy mosty – wszystko to ważne, ale teraz musimy inwestować w człowieka. Głównym hasłem jest równość we wszystkich obszarach życia społecznego – nie ukryła była wicemarszałek sejmu. Nowicka chce się skupić m.in. na kwestiach związanych z dostępnością do służby zdrowia, czy kwestiach edukacyjnych. – Wiemy, że w tym regionie problemem społecznym jest bezrobocie – dodawała.

WYBORY DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO 2019 BYDGOSZCZ – SPRAWDŹ NASZ SERWIS WYBORCZY

Następnie przedstawieni zostali kandydaci Wiosny do europarlamentu. Dwójką na liście został najbliższy współpracownik Biedronia – Marcin Anaszewicz. To on jeszcze kilka tygodni temu na konwencji formacji w Operze Nova sugerował, że w ramach decentralizacji urzędów do Bydgoszczy można byłoby przenieść Urząd Transportu Kolejowego. Trójką na liście została Izabela Nowak, z czwartego miejsca wystartuje torunianin Marek Pijanowski, „piątką”, poza tym o mandat europosła powalczą Elżbieta Długołęcka (piątka), Jakub Jaźwiec (szóste miejsce), Oksana Litwienko (siódme), Damian Stołecki (ósme), Monika Gotlibowska (dziewiątka) i aktor Olgierd Łukaszewicz, który znalazł się na ostatnim miejscu tej listy. On sam wystąpił w niebieskiej koszulce z logiem Unii Europejskiej i napisem obywatelue.pl. To nawiązanie do tego, że Łukaszewicz jest założycielem fundacji „My obywatele Unii Europejskiej im. Bogumiła Jastrzębowskiego”. – Pani Wando, będziemy panią wspierać, aby zmieniła pani obraz Polski w europarlamencie – zadeklarował.

Wiosna zaprezentowała pełną listę kandydatów do europarlamentu. "Unia Europejska jest wpisana w serca Polek i Polaków"

Zobacz również:

Przedwyborcze układanki, czyli kto z Kujaw i Pomorza powalczy o mandat europosła?

Biedronia zapytano, czy poprze inicjatywę szefa Polskiego Stronnictwa Ludowego. Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział bowiem, że będzie chciał zbierać podpisy pod projektem, aby do Konstytucji na trwale wpisać członkostwo Polski w Unii Europejskiej, co – w ocenie szefa ludowców – miałoby zapobiec ewentualnemu Polexitowi. – Ja myślę, że Unia Europejska jest wpisana dzisiaj przede wszystkim w serca Polek i Polaków i to będzie ciężko wymazać. Konstytucję zawsze można zmieniać, wolałbym wzmacniać tę europejskość w sercach Polaków i być może polityków, którzy nie do końca rozumieją, że polską racją stanu jest obecność w Unii Europejskiej – powiedział Biedroń. Jak dodawał, Wiosna to partia która jest o charakterze fundamentalistów europejskich. – Będziemy zawsze walczyli o wolność waszą i naszą w Europie i nie potrzebujemy do tego wpisywania czegokolwiek w Konstytucji – zaznaczył. Po zakończeniu konferencji, przedstawiciele Wiosny ruszyli w miasto, gdzie rozpoczęli akcję zbierania podpisów pod poparciem dla list wyborczych.

CZYTAJ WIĘCEJ: Konwencja Wiosny w Operze Nova. Biedroń: Wygramy i utworzymy rząd

Samą Nowicką na koniec zapytaliśmy, czy nie czuje się „spadochroniarzem”. Przypomnijmy, że przed poprzednimi wyborami do europarlamentu Platforma Obywatelska wystawiła jako lidera swojej listy ówczesnego ministra finansów Jana Vincenta Rostowskiego. – Kandydowanie jest zadaniem niezwykle trudnym, a sama kampania jest niezwykle intensywna. Cieszę się, że się zdecydowałam. Przede wszystkim trzeba rozumieć specyfikę wyborów do europarlamentu. Nigdzie w Europie nie jest tak ścisłe powiązanie z regionem, z którego kandydaci kandydują. Oczywiście kandydując z tego regionu, jestem wrażliwa na te kwestie i ja oferuję świeże spojrzenie na region, jego problemy. Pewne rzeczy można dostrzec z dystansu, a nie jak się tutaj jest od dłuższego czasu i porusza w takich samych grupach czy kręgach. Mam bardzo wiele do zaoferowania – deklarowała.

Przypomnijmy, że eurowybory odbędą się 26 maja. W nich wybierzemy 52 polityków, którzy będą zasiadali w Parlamencie Europejskim w najbliższej, pięcioletniej kadencji.