Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Wirtualna rywalizacja, realny rozwój. E-sportowa sekcja działa na UKW

Dodano: 27.01.2019 | 16:05
e-sport UKW Bydgoszcz

Błażej Bembnista | b.bembnista@metropoliabydgoska.pl

Na zdjęciu: E-sport to najszybciej rozwijająca się dyscyplina sportowa. Przyciąga ona ogromne zainteresowanie i generuje coraz większe zyski.

Fot. sekcja e-sportu AZS UKW Bydgoszcz

Sport na uniwersytetach najczęściej kojarzy się z siatkówką i koszykówką albo z regatami Oxford – Cambridge. Na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego idą jednak o krok dalej, dostosowując się do zmieniającej się rzeczywistości. Obok tradycyjnych sekcji sportowych Akademickiego Związku Sportowego znajdziemy bowiem sekcjĘ e-sportową, która odnosi już pierwsze sukcesy.


ARTYKUŁ UKAZAŁ SIĘ W STYCZNIOWYM NUMERZE CZASOPISMA METROPOLIABYDGOSKA.PL – POBIERZ PDF


Skoro mówimy o sekcji uniwersyteckiej, wywód o nieznanym dla wielu czytelników terminie warto zacząć od naukowej definicji. Skrót e-sport wywodzi się z angielskiego określenia „electronic sport”. To forma rywalizacji, w której przedmiotem działań zawodników jest walka między sobą, polegającą na graniu w gry komputerowe, której celem jest pokonanie innego gracza. Rywalizacja odbywa się zarówno w formie rekreacyjnej, jak i na turniejach gier komputerowych. Popularność e-sportu rosła wraz z rozwojem Internetu, który zdefiniował współczesny kształt gier komputerowych – walka z realnymi przeciwnikami była fundamentem do stworzenia potężnego biznesu, jakim jest obecnie świat e-sportu. Doczekał się on własnych kanałów telewizyjnych, miejsca na poczytnych portalach sportowych, a także – zainteresowania biznesu. Przykładem z polskiego podwórka jest zainwestowanie przez byłych współwłaścicieli Legii Warszawa – Bogusława Leśnordorskiego i Macieja Wandzla w AGO Esports – jedną z najbardziej cenionych polskich drużyn, specjalizujących się w popularnej „strzelance” – Counter Strike: Global Offensive.

Rywalizacja w grach to domena młodzieży. Nie dziwi więc fakt, że e-sport zagościł w uczelnianych murach – jak się okazuje, także w Bydgoszczy. Od roku sekcja e-sportowa funkcjonuje przy Klubie Uczelnianym Akademickiego Związku Sportowego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Inicjatorem powstania sekcji był Adam Sokołowski, wykładowca na Instytucie Kultury Fizycznej, specjalizujący się w zarządzaniu w sporcie. – Pomysł urodził się w mojej głowie z półtora roku temu, ale faktyczne działania podjąłem w lutym 2018 roku, kiedy to skontaktowałem się z Esports Association Katowice. Zaproponowali oni, abym zebrał drużynę w League of Legends do Edu Esport League sezonu zerowego. Następnie, również w lutym, wraz z grupą studentów z drużyny League of Legends założyliśmy sekcję przy KU AZS UKW – mówi MetropoliaBydgoska.PL Sokołowski.

Przez rok sekcja dynamicznie się rozwinęła. Zawodnicy pod banderą UKW nie grają już tylko w LoLa*, ale też w inne, najbardziej popularne tytuły, takie jak wspomniany Counter Strike: Global Offensive, RainbowSix: Siege, Star Craft 2 oraz FIFA 19. – W planach jest otwarcie drużyny (dywizji) w Overwatch oraz Fortnite, ale nie zamykamy się na inne gry. Jeżeli przychodzą do nas studenci i mówią że chcą reprezentować uczelnie w jakimś tytule, to wspieramy każdą inicjatywę, nawet Deluxe Ski Jump – podkreśla Sokołowski. A wspomniany Deluxe Ski Jump to gra, która swoją popularność zawdzięcza „Małyszomanii” – na początku XXI wieku nie było szkolnej pracowni komputerowej, w której na lekcjach informatyki nie wcielano by się w rolę „Orła z Wisły” i podbijało Australii K240 czy malutkiej skoczni w Anglii. To jeden z przykładów na to, jak istotnym elementem tożsamości kulturowej mogą być gry.

* League of Legends (w skrócie LoL) – sieciowa gra komputerowa z gatunku multiplayer (wieloosobowa), wydana w 2009 roku. W 2013 roku została uznana w Stanach Zjednoczonych za pełnoprawny sport.

Tak jak wspomnieliśmy, istotą sportu elektronicznego jest wzajemna rywalizacja. Stąd też sekcja e-Sportu UKW bierze udział w trzech ligach uniwersyteckich: Edu Esport League, T-Mobile Liga Akademicka, EAMP-y (Akademickie Mistrzostwa Polski w sportach elektronicznych). W ostatnich meczach Edu Esport League zawodnicy UKW rywalizowali z Uniwersytetem Ekonomicznym we Wrocławiu, Akademią Leona Koźmińskiego w Warszawie czy Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie. Jak widać, posiadanie e-sportowej drużyny jest domeną wielu polskich, renomowanych uczelni. To świadczy o rozwoju tej gałęzi sportu w Polsce. No właśnie, czy aby na pewno sportu? Rosnąca popularność gier, stworzenie lig i turniejów sprawiły, że młodsze pokolenie traktuje to jako pełnoprawny sport. Inni – zazwyczaj starsi – kojarzą sport z wysiłkiem fizycznym, a nie „siedzeniem przy komputerze”…

Tego nie powinno się rozważać w takich kategoriach, bo należało by zadać pytanie czy np. brydż sportowy jest sportem? Pod względem oglądalności e-sport cieszy się większą popularnością niż wiele sportów klasycznych i śmiało mógłby walczyć o podium w tej kategorii (finał Euro 2016 oglądało na całym świecie 600 milionów osób, a finał League of Legends – około 210 mln osób) – mówi kierownik sekcji e-sportu na UKW. Sokołowski przekonuje, że najlepsi na świecie gracze przygotowują się do meczów w taki sam sposób, jak piłkarze, bokserzy czy tenisiści.

Każdy z profesjonalnych zawodników zarabiający w ten sposób na życie trenuje na takich samych zasadach, jak sportowcy innych dyscyplin. Mają oni sztaby trenerskie, analityczne, fizjoterapeutów, psychologów i dietetyków, a w boot campach (ośrodkach do treningów) znajdują się siłownie i czasami kompleksy spa – mówi. – Nie nalegamy, aby o e-sporcie mówić jako o sporcie, ale na pewno jest to jedna z najszybciej rozwijających się branż i jeszcze o nas usłyszycie – konkluduje Sokołowski. I zachęca do dołączenia do sekcji.

Mogą do niej należeć studenci UKW, ale nie zamykamy się tylko na środowisko studenckie. Obok sekcji działa Esports Association oddział Bydgoszcz, który zrzesza osoby z bydgoskiego i wojewódzkiego środowiska esportowców i gamerów. Jesteśmy otwarci na wszystkich graczy i aktywistów naszego środowiska, zarówno w ramach współpracy formalnej jak i nieformalnej – podkreśla Sokołowski, zachęcając do współpracy i wsparcia e-sportowej drużyny UKW.