Właściciel PACO PIZZA odpowiada na oskarżenia i zapowiada sprawę w sądzie. „Wygląda to na celowe działanie”

Dodano: 09.06.2025 | 13:19

Na zdjęciu: W mediach społecznościowych pojawiły się informacje, że w kebabie z PACO PIZZA znaleziono jaja much.

Fot. FB PACO PIZZA

Właściciele PACO PIZZA wydali oświadczenie, w którym komentują oskarżenia o rzekomych „jajach much” w podawanym przez nich mięsie. Zapowiadają kroki prawne.

Tydzień temu media społecznościowe obiegły informacje o „robactwie” w kebabie z Paco Pizza na Błoniu. Internautka pisała na grupie BYDGOSZCZANIE, że znalazła coś przypominającego białe larwy. Internauci pisali, że to jaja much. Przedstawiciel lokalu tłumaczył w Gazecie Wyborczej, że mięso od lat kupuje u tego samego dostawcy, a po sygnale od klientki niczego takiego w produkcie nie znalazł. Sprawa odbiła się szerokim echem, dyskutowano o niej w mediach społecznościowych, pojawiło się też kilka publikacji w lokalnych mediach.

W poniedziałek przed południem PACO PIZZA wydała oświadczenie. Wspomina w nim o ogromnej fali hejtu, jaka na temat lokalu wylała się w mediach społecznościowych oraz tradycyjnych. – Pragniemy stanowczo zaprzeczyć tym oskarżeniom! […] Są to zdjęcia z tym samym kawałkiem mięsa wykonane o godzinie 19:21 oraz 19:27, co jest zaznaczone w prawym dolnym rogu fotografii jako znak wodny, którym smartfon automatycznie oznacza zdjęcie z informacją o urządzeniu, dacie i godzinie wykonania fotografii. Na zdjęciu wykonanym w odstępie 6 minut znajduje się więcej rzekomych „jaj much”, a zwłaszcza kupka zaznaczona kolorem żółto-czerwonym. Niestety rodzina zapomniała odłożyć poza kadr nałożoną substancję kilka minut później. Wygląda to na celowe działanie – czytamy w oświadczeniu.

Właściciele lokalu apelują zapewniają, że produkty przygotowywane są zgodnie z standardami sanitarnymi, co regularnie potwierdzają kontrole sanepidu. Informują też, że podjęli kroki prawne w sprawie zniesławienia. – Sytuacją zajmuje się nasz prawnik. Będziemy informować Państwa na bieżąco na temat rozwoju i szczegółów sprawy – czytamy w komunikacie.