Mówił, że chce zabić posłów. Sąd w Bydgoszczy przedłużył areszt dla patostreamera

Dodano: 31.03.2022 | 12:47

Na zdjęciu:

Fot. fragment nagrania / Portal Kujawski

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy zdecydował o przedłużeniu aresztu dla patostreamera Wojciech O., znanego także jako Aleksander Jabłonowski. Mężczyzna w styczniu podczas wiecu na Starym Rynku groził śmiercią posłom.

Wojciech O. został zatrzymany w końcówce stycznia pod Warszawą. Dwa dni wcześniej na wiecu Bydgoski Protest Stop Dyskryminacji Sanitarnej mówił: – To jest kij na poselski ryj. Jeśli oni 1 lutego zagłosują jak chcą i ustalą tę ustawę, to skazują się na śmierć i my te listy śmierci stworzymy. My ich ostrzegamy. Jeśli oni zagłosują na tak, to ja, Wojciech Olszański, znany w internecie jako Aleksander Jabłonowski, chcę ich zabić Jestem przepełniony radosną nienawiścią i chcę ich śmierci – mówił Wojciech O.

Chodziło o projekt ustawy zakładający, że pracodawcy będą mogli żądać od pracowników podania informacji o posiadaniu negatywnego wyniku testu, a pracownicy, którzy wykonali test, a zachorują i będą mieli uzasadnione podejrzenie, że zakazili się w pracy, będą mogli domagać się odszkodowania od pracownika, który nie poddał się testowi. [czytaj więcej o zatrzymaniu Wojciecha O.]

Nagranie z wiecu na Starym Rynku (źródło: Portal Kujawski):

Areszt dla Wojciecha O.

Policjanci zabezpieczyli zapisy monitoringu. W czasie wiecu na miejscu byli też funkcjonariusze z kamerami. Wojciech O. usłyszał zarzuty publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa, wywierania groźbą wpływu na czynności urzędowe organu administracji rządowej oraz wygłoszenia groźby pozbawienia życia oraz znieważenia. Dwa ostatnie to efekt filmu opublikowanego w internecie, w którym Jabłonowski zwracał się do bydgoskiego posła Pawła Olszewskiego.

Parlamentarzysta z Bydgoszczy złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa po wiecu na Starym Rynku. W odpowiedzi Aleksander Jabłonowski w swoim programie skierował pod jego adresem serię wulgaryzmów oraz gróźb. – Jak tylko będę mógł, to cię odwiedzę – zadeklarował Wojciech O., wymachując pałką.

Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył też radny Robert Langowski, a poseł Jan Szopiński zwrócił się o interwencję do marszałek sejmu. W sprawę zaangażował się także prezydent Rafał Bruski, który wystąpił o informację na temat działań policji w tej sprawie. – Nie może być pobłażania dla takich zachowań – pisał prezydent.

Pierwotnie O. został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, do końca marca. W środę Sąd Okręgowy w Bydgoszczy postanowił przedłużyć areszt o kolejne dwa miesiące, do 31 maja. Wyznaczono także termin pierwszej rozprawy. Ma ona odbyć się 5 maja.

Wojciech O. vel Aleksander Jabłonowski – kim jest?

Wojciech O. zdobył popularność w 2016 roku dzięki występom na YouTube, gdzie publikuje jako Aleksander Jabłonowski. W publikowanych przez niego nagraniach pojawiają się treści związane z antysemityzmem, nienawiścią i przemocą. Ubiera się w mundury oraz nosi furażerkę.

W maju ubiegłego roku w Bydgoszczy zaatakował Białorusina Hleba Vajkula, który wraz z rodakami uczestniczył w wiecu wsparcia dla osób prześladowanych przez reżim Aleksandra Łukaszenki. W listopadzie zorganizował w Kaliszu marsz, w czasie spalono tekst kopii przywileju kaliskiego i wykrzykiwano hasła antysemickie. Wojciech O. vel Aleksander Jabłonowski został wtedy zatrzymany przez policję. Po dwóch tygodniach sąd, na wniosek obrońcy, wypuścił jego i Marcina Osadowskiego po zapłaceniu kaucji.