Wykopywał cudze drzewka, by potem je sprzedać. Nie zdążył
Dodano: 05.03.2017 | 12:11Jego zachowanie zostało zauważone.
Na zdjęciu: Wykopane drzewka były warte około 300 złotych.
Fot. wolny dostęp
Zarzut kradzieży usłyszał 21-letni mieszkaniec Mroczy, który we wtorek wykopał tuje zdobiące rejon przy miejskiej obwodnicy. Iglaki miały zostać sprzedane, lecz zapobiegli temu mroteccy policjanci.
Funkcjonariusze dowiedzieli się o kradzieży krótko po godzinie 16:00. Mundurowi pojechali sprawdzić uzyskaną informacje. W rejonie obwodnicy ujrzeli 21-latka, który został wspominany w treści powiadomienia.
– Po krótkiej rozmowie z podejrzanym wszystko już było jasno. Okazało się, że mężczyzna wykopał 10 drzewek i ukrył je w pobliskich zaroślach. Krzewy miały tam leżeć, a 21-latek zamierzał w tym czasie szukać na nie kupca – mówi mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle nad Notecią.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży drzewek wartych nieco ponad 300 złotych. 21-latka będzie tłumaczył się w sądzie ze swojego zachowania. – Zgodnie z kodeksem wykroczeń, za kradzież grozi kara grzywny do 5 tysięcy złotych, kara ograniczenia wolności lub areszt – mówi mł. asp. Andrzejewska. Rośliny zostały przekazane właścicielowi.
- Weekend z Klaunem w Family Park Bydgoszcz. Już w październiku! - 10 października 2024
- Zmiana sprzedawcy energii – dlaczego i kiedy warto się zdecydować? - 7 października 2024
- Nowe mieszkanie w Bydgoszczy czy używane — porównanie - 3 października 2024