XXXIV Kryterium Asów. Nicki Pedersen: Cieszę się ze startu po długiej przerwie

Dodano: 29.03.2023 | 11:22

Na zdjęciu: Nicki Pedersen wrócił do ścigania po ciężkiej kontuzji. W Kryterium Asów zajął piąte miejsce.

Fot. Archiwum

Dla Nickiego Pedersena start w XXXIV Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda był pierwszym po kilkumiesięcznej przerwie po ciężkiej kontuzji. Duńczyk w Bydgoszczy pokazał, że wciąż jest czołowym zawodnikiem na świecie.

Pedersen pauzował od czerwca ubiegłego roku, kiedy to uległ wypadkowi w ligowym meczu Zooleszcz GKM-u Grudziądz z Fogo Unią Leszno. Niedzielny (26 marca) występ w Bydgoszczy był dla trzykrotnego indywidualnego mistrza świata pierwszym od tego czasu. Duńczyk na Sportowej 2 pokazał się bardzo dobrze, zajął piąte miejsce z jedenastoma punktami na koncie (3,3,1,1,3).

– Pierwsze dwa wyścigi pojechałem bardzo dobrze, ale coś wydarzyło się z silnikiem. Nie dokonaliśmy żadnych zmian na trzeci start, później na tym samym motocyklu dokonaliśmy kilku modyfikacji, jednak dalej nie szło. Zmieniłem motocykl na swój piąty wyścig, który wygrałem – mówił Pedersen i ujawnił, co było powodem problemów z silnikiem: – Silnik stracił odrobinę kompresji i pójdzie do serwisu.

Duńczyk nie ukrywał, że po pierwszym starcie czuł się na motocyklu bardzo dobrze. – Cieszę się, że mogłem odjechać pierwsze zawody po tak długiej przerwie. Potrzebuję więcej startów w zawodach – zakończył zawodnik grudziądzkiego GKM-u.