Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]
Metropolia BydgoskaBydgoszczFotorelacjeZ budynku zostały same zgliszcza. To dom znanego księdza i jego mamy [ZDJĘCIA]
13.12.2022 | 10:06

Z budynku zostały same zgliszcza. To dom znanego księdza i jego mamy [ZDJĘCIA]

Zdjęcia: OSP Gniew

Była środa – 7 grudnia – tuż po godz. 8:30. Wtedy też do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie – pali się drewniany dom jednorodzinny w miejscowości Półwieś (pow. tczewski).

Na miejsce natychmiast zadysponowano liczne siły i środki. Łącznie 12 zastępów straży pożarnej oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Kiedy strażacy dojechali na miejsce zdarzenia, informacje o pożarze potwierdziły się. Ogniem w całości objęty był drewniany budynek mieszkalny, jednorodzinny. Na szczęście jeszcze przed przybyciem straży osoba znajdująca się w środku samodzielnie opuściła budynek. Pomimo usilnych prób domu nie udało się uratować – spłonął doszczętnie.

Jak się okazuje, był to dom znanego w Koronowie i lubianego ks. Zbigniewa Gełdona oraz jego matki i siostry. W latach 2009-2010 duchowny był wikariuszem w parafii WNMP w Koronowie. Później dał się poznać jako dziennikarz „Radia Głos”. W 2015 roku został wicedyrektorem rozgłośni. Oprócz tego jest Prezesem Zarządu Fundacji „Na cały Głos” oraz opiekunem zespołu o tej samej nazwie. – Zawsze miły, uśmiechnięty i pomocny – tak mówią osoby, które znają księdza.

To było miejsce dla wszystkich

Jak poinformował portal Kociewie24 budynek który doszczętnie spłonął był swoistym domem kultury – otwarty dla wszystkich – odbywały się tutaj nawet koncerty. Był ubezpieczony, ale rzeczoznawca jeszcze nie oszacował strat. Nie wiadomo też, co było przyczyną pożaru. Dom został wybudowany zaledwie dwa lata temu.

– Jeszcze nie jestem w stanie za dużo powiedzieć, nagrać czy napisać – przekazał tuż po pożarze w mediach społecznościowych ks. Zbigniew Gełdon. – Jedynie dziękuje tylu dobrym i kochanym – dodał.

Później zamieścił dodatkowy wpis. Czytamy w nim: – Bardzo mnie zabolał hejt osób, które komentowały naszą tragedie. Moja mama miała trudne życie… razem z siostrą Elką dużo się poświęciliśmy – pomagał brat Krzysiu i bratowa, siostra Jola z rodziną i siostra Ewka – wszystko z miłości do mamy Marysi. Ciężko na to wszystko pracowaliśmy od lat razem jako rodzina. Dziś z tego pięknego domu z kredytem na 30 lat nie zostało nic. Więc proszę tylko o szacunek do prawdy miłości i poświęcenia dla dobra i świętości życia. Mogliśmy już nie żyć. Moim marzeniem było, aby Narnia NcG w Półwsi była miejscem wytchnienia Ducha dla wielu osób z Kociewia i nie tylko. Dziś tylko po Waszym wsparciu widzę, że tego pragnęliście, bo tyle osób pomaga. Tej nocy miałem sen, że w Narnii było znowu tyle radosnych i wspaniałych osób. Warto się poświęcać, mimo że zły duch próbuje zniszczyć dobro. Nie dajmy się! Zwycięży Bóg i Jego miłość.

Można pomóc księdzu i jego rodzinie

W sieci ruszyła zbiórka funduszy na odbudowę domu. – 7 grudnia spłonęło nasze miejsce na Ziemi – nasz dom – naszej kochanej Mamy, mojego brata Zbyszka i mój – informuje na stronie internetowej, gdzie prowadzona jest zbiórka, Elżbieta Duda.

– To było miejsce, w którym każdy był mile widziany, a drzwi były zawsze szeroko otwarte. Dom był miejscem nie tylko spotkań rodzinnych, to przestrzeń, o której cieple stanowili przyjaciele i sąsiedzi. Wiejski festyn, koncerty, rekolekcje dla wspólnoty młodzieżowej, świąteczne spotkania i wigilie dla przyjaciół to tylko niektóre z wielu wydarzeń, które miały właśnie tutaj – w „Narnii” – bo tak często mawialiśmy. To również miało być miejsce na spokojną jesień życia dla naszej Mamy Marii. Jeśli możesz – pomóż odbudować marzenia i stworzyć jeszcze więcej wspólnych wspomnień! Nowe drzwi będą dla Ciebie otwarte. Z serca dziękujemy za każde dobro. Ela wraz mamą Marią i bratem Zbyszkiem.

Do tej pory udało się uzbierać ponad 37 tys. zł (stan na wtorek rano). Link do zbiórki TUTAJ.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments