Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Zabił młotkiem starszego mężczyznę na Śródmieściu. W bydgoskim sądzie ruszył jego proces

Dodano: 28.01.2021 | 19:02

Na zdjęciu: Oskarżony Artur M. (jego obrońcą jest mec. Łukasz Kaczanowski) przyznał się przed sądem do postawionych mu zarzutów.

Fot. MB

W bydgoskim Sądzie Okręgowym rozpoczął się w czwartek (28 stycznia) proces 41-latka, który jest oskarżony o zabicie 71-letniego mężczyzny.

Do tej tragedii doszło na początku kwietnia 2020 r. W kamienicy przy ul. Mickiewicza w Śródmieściu ujawnione zostały zwłoki 71-latka. Śledczy o tragedii długo nie informowali, a w toku wykonywanych czynności mieli pytać świadków, czy „widzieli w pobliżu mężczyznę z siekierą”. Podejrzewany o ten czyn mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych raptem dobę później w jednym z pustostanów.

41-letni Artur M. został na czwartkowy proces doprowadzony z aresztu. Akt oskarżenia przedstawiła prok. Adrianna Bojarska-Majchrzak z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ. – Oskarżam Artura M. o to, że działając z zamiarem bezpośrednim zabił Eugeniusza Z. w ten sposób, że zadał mu narzędziem tępokrawędzistym typu młotek ciosy w głowę, powodując pourazowe uszkodzenie centralnego układu nerwowego oraz liczne obrażenia głowy o charakterze rąbanym i tłuczonym – odczytała prokurator. Jak się okazało, Artur M. miesiąc wcześniej miał się włamać do biura 71-latka, niszcząc przy tym zamek drzwi wejściowych i listwę maskującą. Mężczyzna obu tych czynów dokonał w okresie pięciu lat od poprzedniego skazania (wyrok wydał sąd w Częstochowie).

Oskarżony przyznał się do winy, ale przed sądem nie odpowiadał ani na pytania sędziów, prokurator, jak i swojego obrońcy. Podtrzymał te zeznania, które składał w toku prokuratorskiego śledztwa. Ich treści nie ujawniono, sąd na czas odczytania tych wyjaśnień, wyłączył jawność rozprawy.

Arturowi M. za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Szymon Fiałkowski