Zabójstwo z centrum miasta na sądowej sali. Prokuratura wysłała akt oskarżenia

Dodano: 05.01.2021 | 05:15

O wysłaniu aktu oskarżenia poinformowała prokuratura.

Na zdjęciu: Sprawa zabójstwa przy ul. Grodzkiej będzie niebawem rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy.

Fot. Archiwum

Śledczy z bydgoskiej prokuratury skierowali do Sądu Okręgowego akt oskarżenia wobec Grzegorza W., który jest podejrzany o zabójstwo mężczyzny, do którego doszło rok temu przy ul. Grodzkiej.

Przypomnijmy: dramatyczne sceny rozegrały się tuż przed świętami Bożego Narodzenia 2019 r., przy ul. Grodzkiej w Bydgoszczy. Wówczas 43-letni mężczyzna został kilkukrotnie pchnięty nożem i zmarł w szpitalu w Wigilię. Podejrzany o ten czyn uciekł z Polski, a prowadząca postępowanie prokuratura wydała za nim list gończy. Sprawę przejęli policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, a ci na początku lipca 2020 r., zatrzymali poszukiwanego mężczyznę na południu Hiszpanii.

Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Południe zakończyła właśnie śledztwo w tej sprawie i skierowała do sądu akt oskarżenia wobec Grzegorza W. – Mężczyzna w trakcie nawet jednego przesłuchania zmieniał swoją wersję wydarzeń – mówi szef prokuratury Bydgoszcz-Południe Włodzimierz Marszałkowski. Wedle ustaleń Gazety Wyborczej Bydgoszcz, W. nie przyznawał się do winy, miał śledczym tłumaczyć, że chciał 43-latka jedynie poturbować i zaprzeczał planowanie jego zabójstwa. – Motyw zbrodni był osobisty – słyszymy od śledczych.

Na ciele ofiary, znaleziono kilkadziesiąt ran kłutych. – Większa rana była umieszczona w obrębie korpusu, znajdowały się też rany obronne – dowiadujemy się w prokuraturze. Gazeta Wyborcza Bydgoszcz podaje o nawet 28 ranach, jakie zadał 34-latek ofierze.

Grzegorzowi W. postawiono zarzut zabójstwo, za co grozić może mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Mężczyzna na proces czeka w areszcie.