Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy

Dodano: 28.04.2022 | 13:36

Na zdjęciu: Kolejne zabytkowe kamienice w Bydgoszczy doczekają się w tym roku remontu. Jedną z nich jest budynek przy ulicy Gdańskiej 96.

Fot. Szymon Fiałkowski

Pół miliona złotych – taką kwotą miasto wesprze w tym roku właścicieli kamienic wpisanych do rejestru zabytków, którzy chcą odnowić należące do nich budynki. To znacznie mniej niż w minionych latach. – Ale i zainteresowanie remontami jest najmniejsze od kilkunastu lat – wskazuje Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków.

W środę bydgoscy radni zatwierdzili wsparcie dla właścicieli trzech kamienic, którzy chcą dokonać remontów ich elewacji. Chodzi o budynek przy ulicy Gdańskiej 96 (na zdjęciu powyżej, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Chodkiewicza), narożny gmach przy skrzyżowaniu Pomorskiej 57 i Hetmańskiej 1, a także obiekt przy ulicy Śląskiej 11. Dla pierwszego z nich dofinansowanie wyniesie 196 tysięcy złotych (przy kosztach remontu wynoszących 416 tys. zł), dla drugiego – 212 tys. (łączne nakłady to niemal 550 tys. zł), a dla ostatniego z wymienionych – 92 tys. zł (modernizacja ma kosztować 270,5 tys. zł).

CZYTAJ TAKŻE: Farbiarnia Koppa i dawne budynki Modusu doczekają się zagospodarowania? Plany zdradza projektant z Lines Architekci

500 tysięcy złotych wsparcia na zabytkowe kamienice w Bydgoszczy to efekt cięć budżetowych wprowadzonych przez ratusz w związku z osłabianiem finansów samorządów. Jeszcze rok temu w budżecie na ten cel było trzy razy więcej środków. Choć nie wszystkie ostatecznie pozostały w rękach do beneficjentów. Przykład – cerkiew prawosławna planowała wykonać remont za ponad milion złotych. Otrzymała dotację w wysokości 250 tys. zł, ale remontu ostatecznie nie zrealizowała.

Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków, zauważa, że zmniejszyła się nie tylko pula środków na modernizacje. – Wpłynęło do nas w tym roku tylko nieco ponad dwadzieścia wniosków dotyczących 18 budynków – wylicza. I dodaje, że to najgorszy wynik od 2005 roku (sam jest konserwatorem od roku 2003).

Po podpisaniu umowy z miastem właściciele muszą przeprowadzić i rozliczyć remont do listopada.