Żądają odwołania dyrektora MGOSiR w Koronowie. Radni mają odmienne zdanie
Dodano: 06.09.2024 | 11:35Na zdjęciu: Kazimierski jako dyrektor ośrodka sportu w Koronowie podpadł już środowiskom sportowym
Fot. IN
Stowarzyszenie Klub Sportowy Jastrzębie Koronowo zażądało odwołania z funkcji dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Koronowie Piotra Kazimierskiego. Sprawą zajęli się koronowscy radni.
Dyrektorów MGOSiR na przestrzeni ostatnich lat było kilku. W październiku 2022 roku ogłoszono konkurs na to stanowisko, po tym jak z funkcją pożegnał się Piotr Polasik. Na czele komisji konkursowej stanął Piotr Kazimierski (ówczesny zastępca burmistrza). Nabór nie został jednak rozstrzygnięty, gdyż jak czytaliśmy w dokumentacji „podczas rozmowy kwalifikacyjnej kandydaci nie wykazali się dostatecznym poziomem wiedzy i nie spełnili oczekiwań komisji do prawidłowego i samodzielnego wykonywania zadań na ww. stanowisku”. Wobec powyższego funkcję dyrektora na 1/10 etatu zaczął pełnić… Piotr Kazimierski. – Pan burmistrz Kazimierski został poproszony o to, aby pełnić obowiązki na 1/10 etatu – tłumaczył wówczas burmistrz Patryk Mikołajewski. – 1/10 etatu została zdjęta tutaj w urzędzie. Dzięki tej reorganizacji, a właściwie próbie reorganizacji mamy zapewnione około 100 tys. zł oszczędności w skali roku – dodał.
Dyrektor na cały etat
Kolejne zmiany nastąpiły po tegorocznych wyborach samorządowych. Kazimierski został bowiem odwołany z funkcji drugiego zastępcy burmistrza. Nie musiał się jednak martwić o swoją przyszłość zawodową. – Burmistrz powierzył mi kolejne zadanie, które przyjąłem. Moja dalsza droga to MGOSiR Koronowo… Tak tak teraz już w pełnym wymiarze – pochwalił się sam zainteresowany w mediach społecznościowych.
Konflikt pomiędzy klubem a Kazimierskim
Kazimierski jako dyrektor ośrodka sportu w Koronowie podpadł już środowiskom sportowym. Konkretnie Stowarzyszeniu Klub Sportowy Jastrzębie Koronowo. To klub, który aktywnie od kilku lat działa m.in. na terenie gminy, organizuje zawody we wrotkarstwie, a reprezentanci klubu osiągają sukcesy nawet na arenie ogólnopolskiej. Niestety od jakiegoś czasu narastał konflikt pomiędzy władzami klubu a dyrektorem MGOSiR. Klub zażądał nawet jego odwołania.
Z dyrektorem tylko na piśmie
W oficjalnej skardze na działalność dyrektora zarząd, trenerzy, zawodnicy, rodzice, członkowie rodzin zawodników podkreślają, że z poprzednimi dyrektorami współpraca układała się bardzo dobrze. Każda sprawa była załatwiana praktycznie od razu. Wszystko zmieniło się, kiedy dyrektorem został Piotr Kazimierski. Ten miał oświadczyć, że należy kontaktować się z nim w sposób pisemny lub za pomocą e-mail. Również nasza redakcja spotkała się z tego typu zachowaniem. Kiedy był on ówczesnym zastępcą burmistrza próbowaliśmy ustalić zakres pomocy dla rodziny, która ucierpiała w wyniku pożaru przy ul. Iwickowo w Koronowie. Ten nie zechciał udzielić informacji bezpośrednio. Zażądał wysłania oficjalnego pisma w tej sprawie. Ostatecznie i tak nie uzyskaliśmy pełnej odpowiedzi.
Muszą trenować na parkingu
Ponadto „Jastrzębie” zarzucają Kazimierskiemu odesłanie rodziców zawodników z ławek przy parkiecie na trybuny, problemy z dostępnością do hali, brak wiedzy na temat dyscyplin sportowych. Jednocześnie wskazują, że współpraca z pracownikami MGOSiR jest bardzo dobra. Problemem jest sam Kazimierski. Doszło nawet do sytuacji, gdzie zawodnicy mieli trenować na parkingu jednego ze sklepów. – Czy to jest miejsce na którym powinni trenować zawodnicy zdobywający medale mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski? – pytają retorycznie.
Przedstawiciele klubu pokazują także dowody w postaci wiadomości e-mail, bo taką korespondencję obrał Kazimierski. Co ciekawe dokument z podpisami osób, które żądają dymisji został opublikowany na Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Koronowo. Później dokument ten zaktualizowano i zasłonięto nazwiska osób skarżących dyrektora.
Skarga niezasadna
Sprawa trafiła do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Koronowie. Jej przewodniczącą jest radna Agnieszka Radwan. Już na wstępie trzeba zaznaczyć, że komisja uznała skargę za niezasadną. Dokument zawiera sporo odniesień do aktów prawnych, jednak nie wiele to wnosi do samej sprawy. – Rada Miejska nie dopatrzyła się bowiem w działaniach Dyrektora MGOSiR w Koronowie opisanych w skardze jakichkolwiek zaniedbań lub nienależytego wykonywania zadań, naruszenia praworządności lub interesów skarżących czy też przewlekłego lub biurokratycznego załatwiania spraw, a które mogłyby być podstawą takiej skargi – czytamy w uzasadnieniu. – Dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Koronowie w ramach swoich kompetencji jako kierownika gminnej jednostki organizacyjnej i zarządzającego gminnymi obiektami sportowo-rekreacyjnymi ma prawo określić zasady i częstotliwość korzystania z hali widowiskowo-sportowej przez osoby trzecie, jak też dobierać najemców według własnego uznania, oczywiście przy uwzględnieniu konieczności realizacji zadań własnych i interesów majątkowych gminy oraz potrzeb mieszkańców. W ocenie Rady Miejskiej w Koronowie, w ramach realizacji tych kompetencji Dyrektor MGOSiR w Koronowie miał prawo wprowadzić pisemną/mailową formę kontaktów w stosunkach umownych z najemcami obiektu gminnego, co służy większej transparentności przy wykonywaniu zadań przez jednostkę samorządu gminnego. Miał on także prawo ustanowić zakaz przebywania na parkiecie w hali sportowej rodziców i osób postronnych nie uczestniczących w zajęciach sportowych, co służy większemu bezpieczeństwu.
Rozmawiano z klubami
Ponadto Komisja Skarg Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Koronowie twierdzi, że rozmawiano z innymi klubami korzystającymi z hali i nie mają one zastrzeżeń do pracy dyrektora. Nie podano jednak z jakimi klubami rozmawiano. Do naszej redakcji docierają bowiem sygnały ze środowisk sportowych o niezadowoleniu z obecnej sytuacji sportowej w gminie Koronowo. Mowa tutaj o chociażby fatalnym stanie Stadionu Miejskiego w Koronowie oraz złej formule i niskim zainteresowaniu tegorocznym Biegiem Mikrutów. Pozytywne są natomiast słowa kierowane pod adresem organizowanego maratonu rowerowego, który przyciąga bardzo dużą ilość uczestników.
Jak zagłosowali radni?
Ostateczną decyzję w sprawie rozpatrzenia skargi musieli podjąć radni podczas sesji Rady Miejskiej w Koronowie. Uznali oni, że skarga jest niezasadna, ale nie jednogłośnie. Po stronie Kazimierskiego stanęli radni Adam Brona, Stanisław Gliszczyński, Tomasz Gordon, Krzysztof Gradek, Bogusław Guziński, Iwona Madziąg, Krzysztof Meyze, Elżbieta Mojzesowicz, Wojciech Orliński, Tomasz Piasecki, Mirosława Pietryga, Olech Raddatz, Agnieszka Radwan, Ewa Semaru, Maciej Szlagowski i Mariusz Weleziński. Sprzeciwili się im radni Wojciech Skoczek i Tomasz Skotnicki. Od głosu wstrzymała się radna Ewa Szymańska. Niobecni podczas sesji byli Mirosława Holka i Danuta Czarnotta.
- Inwestycja na osiedlu mieszkaniowym w Koronowie zakończona. Wyremontowano drogę wewnętrzną - 11 grudnia 2024
- Szkoła w Wierzchucinie Królewskim gotowa. Teraz czas na budowę orlika - 11 grudnia 2024
- Trwa grodzenie boiska bocznego w Koronowie. W przyszłorocznym budżecie brak środków na remont stadionu - 10 grudnia 2024