ZaDbamy o Bydgoszcz. Jak będzie działać aplikacja do zgłaszania usterek?
Dodano: 28.02.2020 | 10:02Na zdjęciu: Za pośrednictwem aplikacji Dbamy o Bydgoszcz będzie można wysłać zdjęcia obrazujące zgłaszany problem.
Fot. Pixabay
Jedno narzędzie do zgłaszania usterek i nieprawidłowości na terenie miasta – o takie rozwiązanie apelowali bydgoscy społecznicy i radni miasta. Po kilku latach starań, w 2020 roku ruszy aplikacja „Dbamy o Bydgoszcz”. Jak będzie działał nowy system?
Potrzeba konkretnych zmian w bieżącym utrzymaniu miasta była tematem licznych dyskusji z udziałem bydgoskich społeczników, a także radnych i władz miasta. W temat wprowadzenia aplikacji do zgłaszania usterek zaangażował się m.in. radny PiS Szymon Róg, który od 2016 roku zwracał się do prezydenta o podjęcie działań w tej sprawie. Jako przykład pozytywnych efektów funkcjonowania takiego narzędzia wskazał Białystok – przez rok działania zgłoszono tam blisko 3,5 tysiąca usterek. Inicjatywa Roga zyskała poparcie ponad podziałami politycznymi. Dzięki temu w 2018 roku udało się rozpocząć prace nad wdrożeniem narzędzia.
Przez kilkanaście miesięcy miasto nie informowało jednak o postępach w tworzeniu aplikacji. Jak przekazywał społecznik Adam Dziura, miejscy urzędnicy kontaktowali się twórcami NaprawmyTo.pl – najpopularniejszej usługi umożliwiającej zgłaszanie usterek, ale ostatecznie zdecydowali się na stworzenie własnej aplikacji. Początkowo miała ona powstać w ramach projektu Infostrada Kujaw i Pomorza 2.0, ale w wyniku opóźnień w jego realizacji miasto zdecydowało się na działania we własnym zakresie.
Zobacz również:
Aplikacja do zgłaszania usterek ma ruszyć wiosną
Pod koniec ubiegłego roku wreszcie pojawiły się konkretne informacje na temat narzędzia. W projekcie budżetu miasta na 2020 rok znalazł się bowiem zapis o przeznaczeniu środków na aplikację mobilną do zgłaszania usterek przez mieszkańców. Na początku grudnia 2019 roku skarbnik miasta Piotr Tomaszewski, odpowiadając na zapytanie radnego Roga, stwierdził, że oficjalne rozpoczęcie procesu tworzenia narzędzia rozpoczęło się w kwietniu tamtego roku. Wtedy to prezydent Rafał Bruski wydał zarządzenie o utworzeniu zespołu ds. przygotowania i wdrożenia aplikacji mobilnej służącej do zgłaszania problemów na terenie miasta. Później wyłoniono dostawcę narzędzia – firmę BIT z Warszawy. Po pierwszych testach, które odbyły się w sierpniu ubiegłego roku, 15 listopada podpisano stosowną umowę realizacyjną. Koszty stworzenia narzędzia wynoszą 38 100 złotych za wprowadzenie wymaganych modyfikacji i jego personalizację oraz 73 800 złotych za roczną opłatę związaną z utrzymaniem aplikacji.
JAK BĘDZIE DZIAŁAĆ APLIKACJA DBAMY O BYDGOSZCZ?
W skład systemu „Dbamy o Bydgoszcz” wejdą dedykowana strona internetowa www.dbamy.bydgoszcz.pl oraz aplikacja mobilna. To za ich pośrednictwem będzie można zgłaszać wszelkie problemy napotkane w przestrzeni miejskiej. Aplikacja na urządzenia mobilne będzie dostępna zarówno na Androida, jak i iOS. By korzystać z „Dbamy o Bydgoszcz” należy założyć konto, w którym dostępne będą dane profilowe użytkownika oraz informacje o jego zgłoszeniach wraz z ich bieżącym statusem. Rejestracja w systemie będzie możliwa także poprzez konto na Facebooku czy konto dla usług Google.
By zgłosić usterkę za pośrednictwem „Dbamy o Bydgoszcz”, należy przesłać jej opis za pośrednictwem aplikacji. Do monitu będzie można dołączyć trzy zdjęcia (będą one dostępne dla właścicieli zgłoszeń), a także wskazać lokalizację występowania usterki. Przy zgłaszaniu konieczne będzie zaznaczenie odpowiedniej kategorii i podkategorii. Warto dodać, że mieszkańcy będą mogli zobaczyć dotychczasowe zgłoszenia na mapie.
Aplikacja będzie mieć opcję wysyłania komunikatów informacyjnych i generowania powiadomień push. W ramach tej funkcji ratusz chce informować bydgoszczan o dacie wywozu odpadów, awariach komunikacji miejskiej, zmianach w organizacji ruchu, a także przekazywać komunikaty w przypadku wystąpienia zagrożenia. Takie funkcjonalności mają być uruchamiane systematycznie.
Według zapewnień urzędników, zgłoszenie ma być weryfikowane bez zbędnej zwłoki. Po weryfikacji mieszkaniec ma otrzymywać komunikat „przyjęto zgłoszenie”, a następnie będzie informowany o jego dalszym procedowaniu. Jeśli usterka zostanie naprawiona, zgłaszający otrzyma informację o wykonaniu zgłoszenia – podobnie w wypadku, kiedy problem nie zostanie rozwiązany. – W sytuacji, gdy dane zgłoszenie nie może zostać zrealizowane, wykonawca zgłoszeń nadaje status „zawieszone” lub „zamknięte” i uzasadnia – napisano w zarządzeniu prezydenta miasta dot. „Dbamy o Bydgoszcz”.
Osobną procedurę przewiduje się w przypadku informacji o sytuacjach zagrażających życiu, zdrowiu bądź o przestępstwach. Mają one otrzymywać status „zamknięte” z komentarzem informującym o konieczności kontaktu ze służbami pod numerem 112. Regulamin systemu precyzuje jednak, że „Dbamy o Bydgoszcz” nie służy do zgłaszania przypadków, które powinny być zgłaszane na numery alarmowe ani też do składania wniosków.
KTO ZAJMIE SIĘ ZGŁOSZENIAMI?
Obsługą systemu zajmie się specjalny zespół złożony z urzędników ratusza – dyrektora biura zarządzania gospodarką odpadami oraz dyrektorów wydziałów: zarządzania kryzysowego, zintegrowanego rozwoju i gospodarki komunalnej oraz komendanta straży miejskiej i dyrektora ZDMiKP. Koordynatorem zespołu został Bartosz Błaszczyk, a jego zastępcą – Bogusław Maćkowski. Członkowie zespołu będą odpowiedzialni za obsługę poszczególnych kategorii zgłoszeń.
W zarządzeniu prezydenta czytamy, że w celu sprawnej obsługi monitów od mieszkańców jednostki organizacyjne miasta mają w ciągu roku wprowadzić stosowne zapisy w umowach zobowiązujące swoich podwykonawców do realizacji zgłoszeń. Przykładem tego typu zmiany może być zobowiązanie firmy odpowiadającej za porządkowanie danego terenu do sprzątnięcia zgłoszonego przez mieszkańca skupiska odpadów.
KIEDY BYDGOSZCZANIE BĘDĄ MOGLI SKORZYSTAĆ Z APLIKACJI?
Początkowo urząd miasta informował, że testy aplikacji potrwają do 5 lutego, a jej premiera miała nastąpić w drugiej połowie miesiąca. Zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel podkreślił jednak, że „Dbamy o Bydgoszcz” wciąż jest sprawdzana.
– Testujemy i poprawiamy, szkolimy się wewnętrznie. Nie chcę podać konkretnej daty, bo nie pokażemy jej światu, póki sami nie będziemy w 100% zadowoleni
– przekazał. Zapewnił jednak, że nastąpi to tak szybko, jak to będzie możliwe.
Warto dodać, że do wdrożenia aplikacji zaangażowano ok. 70 osób z różnych wydziałów i jednostek bydgoskiego ratusza. Wprowadzenie serwisu do zgłaszania usterek ma być poprzedzone kampanią promocyjną poprzez stronę urzędu miasta, media społecznościowe oraz wszelkie inne kanały komunikacji.
- Posłowie Bogucki i Schreiber przekonują: Sytuacja finansowa samorządów nie uległa zmianie - 11 grudnia 2024
- Konfederacja z rózgą dla rządu Tuska. „Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty KO i PSL” - 11 grudnia 2024
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024