Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Zaginięcie Ewy Tylman. Czy podczas poszukiwań rozwiązano inną zagadkę?

Dodano: 30.11.2015 | 10:22

Próby odnalezienia młodej poznanianki trwają już od tygodnia.

Na zdjęciu: Od tygodnia kilkadziesiąt osób bezskutecznie poszukuje śladu Ewy Tylman.

Fot. Facebook

Regionalny wątek w sprawie tajemniczego zaginięcia poznanianki Ewy Tylman – pracownicy Krzysztofa Rutkowskiego odkryli na brzegu Warty fragment ludzkiego ciała. Niewykluczone, że należy do zaginionego przed ponad dwoma laty biznesmena z Janikowa.

O znalezieniu fragmentu ręki, najprawdopodobniej męskiej, poinformował na konferencji prasowej sam Rutkowski. Jego ludzie oraz policja od kilku dni przeczesują nadwarciańskie tereny, szukając śladów zaginionej w nocy z 22 na 23 listopada Ewy Tylman. 26-latka zniknęła bez śladu w ubiegły poniedziałek po godzinie trzeciej, gdy wraz z kolegą z pracy wracała z imprezy integracyjnej. W pewnym momencie oboje mieli się rozdzielić – od tego momentu słuch po niej zaginął.

Podobnie było w przypadku Adama Frąszczaka, biznesmena z Janikowa w powiecie inowrocławskim, który zniknął – najprawdopodobniej z okolic swojego domu – 23 maja 2013 roku. Zdaniem Rutkowskiego, 44-letni wówczas mężczyzna mógł on paść ofiarą porachunków finansowych. Swoją teorię przypomniał pod koniec ubiegłego tygodnia po znalezieniu fragmentu ręki nad brzegiem rzeki. Były detektyw nie wyklucza bowiem, że fragment ciała należy do zaginionego.