Bydgoscy koszykarze przegrali w Zielonej Górze. „Asta” nie zagra w fazie play-off
Dodano: 13.04.2022 | 19:31
Na zdjęciu: Wes Washpun w Zielonej Górze zdobył tylko dwa punkty.
Fot. Archiwum
Niespodzianki nie było. Koszykarze Enea/Abramczyk Astorii Bydgoszcz nie zagrają w fazie play-off Energa Basket Ligi, na zakończenie fazy zasadniczej „Asta” przegrała w Zielonej Górze z Enea Zastalem BC 82:97.
Porażki w meczach z Polskim Cukrem Pszczółką Startem i Anwilem Włocławek (obie poniesione we własnej hali) sprawiły, że bydgoszczanie przed ostatnią kolejką byli pod ścianą. W Zielonej Górze, zespół Artura Gronka był więc pod ścianą i musiał wygrać z Zastalem, który był już pewny gry w fazie play-off.
Zielonogórzanie prowadzili na początku meczu 12:5, 14:8, ale bydgoszczanie w końcówce kwarty odrobili te straty, a po trójce Zębskiego i trafieniu z półdystansu Chylińskiego nawet mieli punkt przewagi (20:19), ale potem dali się dogonić i pierwszą kwartę przegrali różnicą czterech punktów (23:27). Taką przewagę, zespół Zastalu utrzymał także w drugiej kwarcie, ale bardzo szybko gospodarze stracili Jarosława Zyskowskiego, który w krótkim odstępie czasu musiał zejść z parkietu ze względu na przekroczony limit pięciu fauli.
Kluczowa dla losów meczu była czwarta kwarta. To wtedy gra bydgoszczan kompletnie się załamała, a trener Gronek bardzo szybko wykorzystał dwie przysługujące mu przerwy. Na niewiele się to zdało, bo gospodarze bezlitośnie punktowali, a ich liderem był Krzysztof Sulima, który do 17 zdobytych punktów, dołożył jeszcze 10 zbiórek. Ostatecznie Zastal wygrał 97:82, a bydgoszczanie zakończyli sezon 2021/2022 na dziewiątym miejscu w tabeli.
KOSZYKÓWKA – ENERGA BASKET LIGA – FAZA ZASADNICZA – SEZON 2021/2022 – 30 KOLEJKA – 13.04.2022 R.
ENEA ZASTAL BC ZIELONA GÓRA – ENEA/ABRAMCZYK ASTORIA BYDGOSZCZ 97:82 (27:23, 23:22, 25:22, 22:15)
ENEA ZASTAL BC: Nenadić 19 (1×3, 5 zb., 5 as.), Apić 15 (7 zb.), Żołnierewicz 10, Marble 5 (1×3, 8 as.), Zyskowski (5 f.) – Sulima 17 (1×3, 10 zb.), Brembly 10 (2×3), Drame 6 (1×3, 12 zb.), Joseph 6 (2×3), Szymański 5 (1×3), Mazurczak 4, Klocek.
ENEA/ABRAMCZYK ASTORIA: Zębski 23 (2×3), Camphor 21 (3×3, 7 as., 7 str.), Nizioł 17 (3×3, 8 zb.), Cavars 11 (6 zb.), Washpun 2 – Chyliński 5 (1×3, 5 as.), Herndon 2, Pluta 1, Stupnicki, Krasuski.
Sędziowali: Piotr Pastusiak, Dariusz Lenczowski, Tomasz Tybor.
Komisarz Energa Basket Ligi: Leszek Rakoczy.
Widzów: 1.885.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Nie żyje Bartosz Kustra. Był dziennikarzem sportowym Polskiego Radia PiK - 5 października 2024
- Nowa profesor na UKW. Na bydgoskiej uczelni kieruje katedrą psychologii - 4 października 2024
- Asta zaczyna sezon w Sisu Arenie. Rusza sprzedaż biletów na mecz z GKS-em Tychy - 4 października 2024
Panie Gronek; my pana prosimy – nie, wręcz błagamy! – niech pan wreszcie uwolni naszą drużynę od swojej osoby.
Co rok to samo, żadnych postępów, a na koniec rozczarowania. Może i trenerskie umiejętności pan jakieś ma, ale nie ma pan szczęśliwej ręki. Daj już pan Astorii spokój!
Typowa drużyna dolnych rejonów tabeli. Żadnych ambicji na rozwój. Kibice nie są ważni, najważniejsze jest samouwielbienie władz klubu. Szkoda.