Zawisza uhonorowany na sesji rady miasta. Posypały się nagrody [ZDJĘCIA]
Dodano: 26.10.2016 | 11:20
- Nie wyobrażamy sobie Zawiszy bez wielkiej piłki - zadeklarował powracający na fotel prezesa CWZS Zawisza Waldemar Keister.
Na zdjęciu: Nowy-stary prezes CWZS Zawisza Waldemar Keister (z prawej) odbiera wyróżnienie z rąk przewodniczącego rady miasta Zbigniewa Sobocińskiego oraz prezydenta Rafała Bruskiego.
Fot. Stanisław Gazda
Ośmiu zasłużonych dla bydgoskiego Zawiszy sportowców i trenerów odebrało w środę wyróżnienia od władz miasta. Przyczynkiem do przyznania nagród był przypadający w tym roku jubileusz 70-lecia klubu.
CZYTAJ TAKŻE: Prokuratura zajęła się Zawiszą. Czy spółka wyłudziła miejskie pieniądze?
Przewodniczący rady miasta Zbigniew Sobociński oraz prezydent Rafał Bruski wręczyli okolicznościowe statuetki oraz dyplomy Aleksandrze Klejnowskiej-Krzywańskiej, sztangistce, siódmej zawodniczce igrzysk olimpijskich w Londynie, Danielowi Wełnie, wielokrotnemu medaliście mistrzostw świata w kajakarstwie, Wiesławowi Czapiewskiemu, trenerowi lekkoatletów, architektowi bądź współarchitektowi sukcesów Sebastiana Chmary czy Pawła Wojciechowskiego, Rafałowi Hejmejowi, trzykrotnemu medaliście mistrzostw Europy w wioślarstwie w konkurencji ósemek, Jackowi Lewandowskiemu, trenerowi między innymi Mariki Popowicz-Drapały, uczestniczce igrzysk w Rio de Janeiro, Pawłowi Matuszewskiemu, bokserowi, wieloletniemu kapitanowi zespołu ligowego Zawiszy, a obecnie trenerowi, a także dwóm przedstawicielom sekcji strzeleckiej – Ireneuszowi Stachowskiemu i Grzegorzowi Śledzińskiemu.
Podczas kurtuazyjnej uroczystości prezydent Bruski zapewnił, że będzie wspierał działania tych, którym dobro Zawiszy leży na sercu. Z kolei powracający na stanowisko prezes Waldemar Keister podkreślił, że Cywilno-Wojskowy Związek Sportowy Zawisza zamierza wykorzystać kredyt zaufania, którym obdarzyło go miasto. Cały związek otrzymał zresztą dodatkowe, specjalne wyróżnienie z rąk włodarzy.
W beczce sesyjnego miodu związanego z jubileuszem Zawiszy nie zabrakło również łyżki dziegciu. Prezes Keister wspólnie z wiceprezesem Dariuszem Bednarkiem przekonywali, że klub zamierza w nadchodzących latach położyć nacisk na szkolenie wychowanków, aby – po ponad 20-letniej przerwie – zawodnik Zawiszy ponownie stanął na podium igrzysk olimpijskich. – Wszystko jest w dużej mierze uzależnione od finansów – podkreślał Bednarek, wspominając o planowanych na najbliższe lata inwestycjach – w szczególności budowie hali lekkoatletycznej połączonej z halą finałową dla strzelectwa.
Podczas specjalnego przemówienia prezes Keister nawiązał również do kwestii sekcji piłkarskiej. – Nie możemy pozwolić sobie na brak wielkiej piłki na Zawiszy – zapewnił sternik związku, dodając, że to właśnie futbol ogniskuje zainteresowanie największej liczby kibiców. Tyle że na razie nie zdołano przełamać impasu w tej sprawie – dysponujące drużyną seniorów Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza swoje mecze domowe rozgrywa w Potulicach, w prokuraturze toczy się postępowanie w sprawie domniemanego wyłudzenia pieniędzy z budżetu miasta przez władze spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA, a na obiektach przy ulicy Gdańskiej występują jedynie grupy młodzieżowe MUKS CWZS. Zapowiadany na wrześniowej sesji zespół radnych, który miałby pomóc w rozwiązaniu konfliktu, jak dotąd nie został sformowany.
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022













