ZDMiKP wyłączył komentarze na Facebooku. Drogowcy wyjaśniają tę decyzję

Dodano: 27.09.2024 | 10:57

Na zdjęciu: Obecnie użytkownicy Facebooka nie mogą komentować postów na fanpage ZDMiKP.

Fot. Zuzanna Kozłowska

Po awarii mostu Bernardyńskiego wielu bydgoszczan zauważyło, że Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wyłączył komentarze do posta na Facebooku z informacją o zdarzeniu. Nie jest to jednak jednostkowy przypadek – od początku września drogowcy nie pozwalają na komentowanie żadnej informacji. Dlaczego? Spytaliśmy ZDMiKP o wyjaśnienia.

Prowadzenie fanpage ZDMiKP nie jest łatwe – każde zmiany w ruchu czy komunikacji wywołują emocje i oburzenie (często słuszne). Do tej pory mieszkańcy mogli jednak wyrażać swoje zdanie pod postami, publikowanymi na facebookowej stronie zarządu dróg. Tak było do końca sierpnia – wcześniej, bo wraz z końcem lipca z zarządu dróg odszedł dotychczasowy rzecznik prasowy Tomasz Okoński, który obecnie pełni taką samą posadę w Miejskich Wodociągach i Kanalizacji.

Od 2 września (a całkowicie od 5 września) ZDMiKP zdecydował się na wyłączenie komentarzy na Facebooku. Ostatnim postem, w którym była taka możliwość, była informacja o zamknięciu ruchu tramwajowego na Wilczak z uwagi na remont torowiska na rondzie Grunwaldzkim – później została ona jednak wyłączona. Brak możliwości komentowania nie dotyczył zatem tylko awarii na moście Bernardyńskim.

W przypadku posta z 5 września o dodatkowych kursach na Święto Śliwki od początku uniemożliwiono komentowanie. A taka możliwość jest przydatna – w niedzielę, 22 września odbywał się Europejski Dzień Bez Samochodu, a informacja o tym, że można skorzystać z darmowej komunikacji miejskiej (bez wzmianki o tym, czy dotyczy ona tylko kierowców, czy wszystkich) pojawiła się w… niedzielę rano. Gdyby była możliwość skomentowania posta, drogowcy mogliby sprecyzować komunikat.

Dlaczego ZDMiKP wyłączył możliwość komentowania postów? Z pytaniem zwróciliśmy się oczywiście do drogowców. Ci wyjaśniają, że będąc jednostką samorządu lokalnego „szeroko realizują politykę informacyjną za pomocą dostępnych narzędzi przekazu, m.in. strony internetowej oraz social mediów (np. Facebooka)”.

– Dzięki tym kanałom przekazywane są bieżące informacje dotyczące funkcjonujące układu drogowego i komunikacji publicznej w Bydgoszczy. Wszystkie kanały dystrybucji wykorzystujemy według zasad niezbędnych do poinformowania jak najszerszej liczby użytkowników dróg i komunikacji publicznej – przekazuje ZDMiKP. I dodaje, że zamieszczanie informacji czy postów o charakterze publicznym „wymaga od nas pełnej kontroli nad treściami, które publikujemy”.

– Jako właściciel środka przekazu, np. profilu mamy pełne prawa do zarządzania treściami, które tam udostępniamy. Administratorzy zarządzający profilami mają również prawo decydować nie tylko o formie przekazu ale również o możliwości komentowania swoich postów. Brak opcji komentowania bezpośrednio pod naszymi postami nie stanowi naruszenia praw użytkowników, ponieważ Ci nadal mają możliwość wyrażania swoich opinii, swobodnego komentowania naszych postów udostępniając je w swoich wiadomościach prywatnych – uważają drogowcy. Przytaczają też Konstytucję RP.

– Zgodnie z art. 54 ust. 1 „każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji” każdy obywatel ma możliwość wyrażania swoich poglądów ale jego stosowanie nie oznacza, że każda osoba ma prawo komentować dowolne treści na dowolnych platformach. Zamieszczanie postów informacyjnych na Facebooku bez możliwości ich komentowania nie narusza tego artykułu.

– zaznaczają.

Zdaniem zarządu, wolność słowa w rozumieniu Konstytucji nie oznacza bowiem obowiązku zapewnienia każdemu prawa do komentowania treści na platformach społecznościowych, takich jak profile w mediach społecznościowych. – Administratorzy stron i użytkownicy mają prawo do zarzadzania interakcjami na swoich profilach, co obejmuje również możliwość wyłączenia komentarzy. Nie oznacza to ograniczenia prawa do wyrażania poglądów ogółem, a jedynie odnosi się do konkretnej przestrzeni, w tym przypadku danego postu na Facebooku. Nasza polityka informacyjna nie ma na celu ograniczania komukolwiek dostępu do informacji lecz wyłącznie zachowanie ładu informacyjnego na naszym profilu – twierdzą drogowcy. Uznają też, że informacje od ZDMiKP można powielać, zatem w innych miejscach mogą być poddane ocenie opinii publicznej.

Brak rzecznika = brak komentowania?

Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, od lipca ZDMiKP nie ma rzecznika prasowego. Pierwsza próba znalezienia następcy Tomasza Okońskiego okazała się nieudana – nie zgłosił się żaden chętny. Instytucja wprost zaznacza, że brak osoby odpowiedzialnej za kontakt z mediami wpłynął na decyzję o wyłączeniu komentarzy na Facebooku.

– Rzecznik był dotychczas głównym administratorem naszego profilu w mediach społecznościowych, w tym obsługiwał interakcje. Obecnie trwa nabór na to stanowisko. Posty informacyjne obecnie zamieszczane są w bardzo okrojonej formie bezpośrednio przez pracowników nadzorujących poszczególne prace budowlane czy też nadzorujące funkcjonowanie komunikacji publicznej, osoby nieupoważnione do wchodzenia w interakcje z użytkownikami mediów społecznościowych – podkreśla ZDMiKP.

ZOBACZ LISTĘ WYDARZEŃ W BYDGOSZCZY NA TEN WEEKEND!

@metropoliabydgoska.pl Ostatni weekend września zapowiada się niezwykle ciekawie! ???????????? #bydgoszcz #metropoliabydgoska #metropoliabydgoskapl #bydgoszczcity #weekend #weekendwbydgoszczy #wydarzenia ♬ Plz dont stop – Sarah Smith

– Uważamy, że obecnie social media są bardzo ważnym narzędziem komunikacji publicznej, które powinno być wykorzystywane w możliwie jak najszerszym zakresie. W okresie wakatu rzecznika media społecznościowe obsługiwali pracownicy ZDMiKP, a od kilku dni wspieramy się osobą z zewnątrz naszej jednostki, która ma ograniczony zakres czynności do umieszczania informacji bieżących pochodzących od naszych pracowników merytorycznych – dodają drogowcy.

Zarząd podjął drugą próbę pozyskania nowego rzecznika prasowego – na oferty czekał do 13 września, lecz do tej pory konkurs nie został rozstrzygnięty. Jeśli uda się pozyskać nową osobę ds. komunikacji, drogowcy deklarują przywrócenie możliwości komentowania postów.