Ze szpitala do aresztu. A potem do więzienia

Dodano: 16.02.2017 | 09:49

Odwiedziny w szpitalu nie były dobrym wyborem.

Na zdjęciu: Mężczyzna został zatrzymany w szpitalu.

Fot. Archiwum

Gniewkoscy policjanci zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym przez toruński sąd. 33-latek przyjechał do szpitala, by odwiedzić chorego. Informacja o tej wizycie dotarła do funkcjonariuszy.

Policjanci z Gniewkowa działali w zakresie ustalenia miejsca pobytu mężczyzny. – Miał on do odbycia karę czterech miesięcy pozbawienia wolności, bo złamał prawo jadąc samochodem w stanie nietrzeźwości – wyjaśnia oficer prasowy KPP w Inowrocławiu asp. szt. Izabella Drobniecka. 33-letni mieszkaniec gminy Gniewkowo ukrywał się od dwóch tygodni.

We wtorek mundurowi uzyskali informację, że poszukiwany pojawił się w szpitalu w Inowrocławiu. Przyjechał w odwiedziny do chorego. Tam też policjanci zaskoczyli mężczyznę i zatrzymali go. Mężczyzna został przekonwojowany do aresztu śledczego. Stamtąd trafił prosto do więzienia.