Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Zmiany na bydgoskim lotnisku. Ma mieć znacznie większe znaczenie wojskowe

Dodano: 26.07.2025 | 10:20

Na zdjęciu: Port Lotniczy Bydgoszcz ma zostać podzielony na trzy strefy.

Fot. Szymon Fiałkowski

Bydgoskie lotnisko ma mieć znacznie większe znaczenie wojskowe. Wojewoda Michał Sztybel zapowiedział, że Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych zamierza zainwestować środki w utrzymanie i rozbudowę portu.

Podczas poniedziałkowego (21 lipca) spotkania z mediami wojewoda kujawsko-pomorski przekazał, że bydgoskie lotnisko czekają zmiany. – Uczestniczyłem w spotkaniu w Ministerstwie Obrony Narodowej; na lotnisku odbywają się wizytacje jego przedstawicieli. Decyzja została już podjęta – jeden z istotnych komponentów szkoleniowych dotyczący Sił Powietrznych będzie umieszczony w Bydgoszczy – ogłosił Michał Sztybel.

Szczegóły dotyczące tego, jaki będzie to komponent ma przedstawić MON w odpowiednim momencie. – Trwają rozmowy z portem lotniczym, mają one charakter negocjacyjny. Teren należy do Skarbu Państwa, więc decyzje będą ukierunkowane na potrzeby MON – zaznaczył wojewoda. Podpowiedział jednak, że chodzi o „nowe rodzaje sił zbrojnych w obszarze powietrznym”. Może to wskazywać na komponent związany z dronami: budowa wojsk dronowych, które rozpoczęły funkcjonowanie 1 stycznia tego roku jest priorytetem kierownictwa resortu obrony.


CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rekord bydgoskiego lotniska. Tysiące pasażerów udało się na zagraniczny urlop z Bydgoszczy


Port lotniczy ma być podzielony na trzy funkcje: cywilną, cywilno-wojskową i wojskową. Sztybel w imieniu Skarbu Państwa ma podpisać z PLB nową umowę dotyczącą nowego podziału terenu. Przyniesie ona pozytywne wieści dla lotniska, ale też wprowadzi pewne ograniczenia; przedstawiciel rządu w terenie zaznaczył, że będą one dotyczyć m.in. inwestycji.

Z drugiej strony: MON deklaruje, że w umowie będą sprecyzowane warunki finansowania części działania portu. W części cywilno-wojskowej NATO oczekuje od Polski, że będzie ona w stanie przyjąć każdy samolot, nawet ten największy. To może być dobra wiadomość: gdybyśmy brali pod uwagę tylko rachunek ekonomiczny, to lotniska jako spółki pewnie by nie było – podkreślił Sztybel, zapowiadając rozbudowę strefy wojskowej.

Błażej Bembnista