Zmiany na Bydgoszczy Leśnej. Czy powstrzymają dewastację nowej stacji?

Dodano: 27.12.2016 | 15:00

Strażnicy miejscy mają częściej wizytować oddany do użytku wiosną węzeł komunikacyjny.

Na zdjęciu: Przejście podziemne na Bydgoszczy Leśnej zostało "zaatakowane" przez grafficiarzy.

Fot. Stanisław Gazda

Punkt straży miejskiej oraz monitoring – takie ma być panaceum na chuliganów, którzy systematycznie niszczą elementy infrastruktury wyremontowanej stacji Bydgoszcz Leśna.

CZYTAJ TAKŻE: Malował graffiti na Wyżynach. Wpadł, gdy niszczył stadion Chemika

Ten pierwszy zaczął działać w budynku poczekalni właśnie w poświąteczny wtorek. Municypalni patrolujący okolicę mają odbywać tam regulaminowe przerwy. I, jak zapewniają władze miasta, sprawdzać teren węzła kolejowo-autobusowego. Także w nocy, gdy najczęściej dochodzi do niszczenia mienia na stacji. Tunel prowadzący z peronów do Lasu Gdańskiego upatrzyli sobie bowiem grafficiarze, notorycznie pojawiają się także sygnały o spożywaniu w tym miejscu alkoholu. – Oznacza to, że na terenie stacji Bydgoszcz Leśna przez kilka godzin w ciągu doby będą funkcjonariusze – zapewnia Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.

Ale to nie koniec działań prewencyjnych na stacji. W przyszłym roku w jej rejonie ma zostać zamontowany monitoring. Ma on pozwolić na skuteczne wykrywanie sprawców dewastacji, co do tej pory graniczyło z cudem. – Dodatkowo, pozwoli to jeszcze lepiej zadbać o bezpieczeństwo osób korzystających z węzła – dodaje Stachowiak.

Bydgoszcz Leśna została gruntownie przebudowana w ramach projektu BiT City wraz z remontem przystanku na Bielawach i budową przystanku na Błoniu. Również ten ostatni zmaga się z aktami dewastacji – uszkodzeniom ulegają między innymi zainstalowane tam windy.