Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Znikną nie tylko gimnazja. Jak jeszcze zmieni się system edukacji?

Dodano: 27.06.2016 | 14:42

Zmiany mają rozpocząć się już w przyszłym roku.

Na zdjęciu: Dzieci nie pójdą już do 1 klasy gimnazjum.

Fot. wodny dostęp

Minister edukacji narodowej Anna Zalewska ogłosiła dzisiaj założenia reformy szkolnej rządu PiS. Znikną nie tylko gimnazja, ale też zlikwidowane zostaną szkoły zawodowe. Czym zostaną zastąpione?

Zmiany zostały ogłoszone podczas dzisiejszego spotkania w Toruniu. O godz. 10:00 w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki rozpoczęło się podsumowanie cyklu trwających od lutego ogólnopolskich debat oświatowych „Uczeń. Rodzic. Nauczyciel – Dobra Zmiana”. Minister Zalewska zapowiedziała, że szkoła podstawowa będzie liczyć 8 klas. W klasach I-IV ma być prowadzona edukacja wczesnoszkolna. Zajęcia w klasach V-VIII będą prowadzone wg poziomu gimnazjalnego.  Po skończeniu 8 klasy uczeń będzie mógł udać się do 4-letniego liceum, 5-letniego technikum lub 3-letniej szkoły branżowej.

To własnie szkoły branżowe mają zastąpić obecnie funkcjonujące szkoły zawodowe. Jak zapowiedziała minister, szkoły branżowe będą dwustopniowe. Początkowo uczeń będzie szedł do szkoły branżowej I stopnia, gdzie nauczy się zawodu i będzie mógł już wyjść do pracy. Jeśli absolwent będzie chciał kontynuować naukę, to podejmie ją w szkole branżowej II stopnia. Ona zakończy się maturą zawodową – obowiązkowe na niej będą egzaminy z języka polskiego, obcego i matematyki.

Przy funkcjonowaniu szkół branżowych istotna będzie współpraca z przedsiębiorcami. Pracodawcy mają mieć wpływ na tworzenie m.in. podstawy programowej. To właśnie ich zaangażowanie ma umożliwić uczniom zdobywanie umiejętności zawodowych przy uwzględnieniu nowoczesnych technik i technologii stosowanych przez pracodawców. Taki uczeń, wg minister, będzie miał większe szanse na zatrudnienie.

Zmiany zaczną być wprowadzane od 2017 roku. Okres przejściowy ma potrwać do roku szkolnego 2022-2023. W tym czasie samorządy będą musiały podjąć decyzje o przejściu w całości klas podstawówki do budynków gimnazjów.